Tomasz Adamczyk: Zakupy przy huku wybuchów

Trudniej dziś młodym zdecydować się na kredyt na mieszkanie w bloku. Bo takie same bloki tuż za naszą wschodnią granicą burzą właśnie czołgi i rakiety.

Publikacja: 11.04.2022 21:25

Tomasz Adamczyk: Zakupy przy huku wybuchów

Foto: Adobe Stock

Jak wynika z raportu „Świat młodych” firmy IQS, wyraźnie widać wzrost pesymizmu Polaków w grupie wiekowej 16–29. Tylko 35 procent z nich wierzy, że będzie im się żyło lepiej niż ich rodzicom. Połowa ankietowanych boi się, co będzie jutro. Aż trzy czwarte martwi się sytuacją w Polsce. 63 procent żyje w przekonaniu, że przez długie lata nie będzie w stanie kupić sobie własnego mieszkania.

Badanie pochodzi z końca 2021 roku, czyli sprzed wybuchu wojny na Ukrainie. Krwawy konflikt jeszcze te obawy milenialsów i przedstawicieli pokolenia Z (cóż za koszmarny zbieg okoliczności!) potęguje. Z danych GfK, zebranych już w trakcie wojny, wynika, że z decyzji o zakupie nieruchomości zrezygnował co piąty Polak przed 29. rokiem życia.

Zmiany w zachowaniach konsumenckich osób wchodzących na rynek pracy obserwujemy od lat. Coraz rzadziej słyszymy o planach zakupu domu, mieszkania czy nawet samochodu. Niskie zarobki, galopujące ceny nieruchomości, a teraz jeszcze inflacja i rosnące stopy procentowe powodują, że wielu młodych ludzi nawet nie marzy już o własnym kącie. Pogodzili się z tym, że są skazani na wynajem ciasnej kawalerki przez długie lata. Swobodniej podchodzą też do zakupu samochodu, wydatku dość oczywistego dla pokolenia ich rodziców czy dziadków.

Czytaj więcej

Wojna uderzy w plany młodych konsumentów

Zmienia się również podejście do marek. Młodzi coraz rzadziej wybierają drogie, prestiżowe i trwałe. Widać to choćby na przykładzie odzieży. Stworzyli własny mikroświat, w którym ceni się i wybiera rzeczy stosunkowo tanie, niemal jednorazowe. Nieznane ich starszym kolegom z pracy czy rodzicom. Przykładem może być pewna chińska firma odzieżowa, która nie jest nawet obecna w sklepach stacjonarnych, sprzedaje tylko w internecie, a reklamuje się na TikToku. Brzmi niepoważnie? Może, ale warta jest już ponad 100 mld dolarów i deklasuje bardziej tradycyjną konkurencję.

To wszystko staje się wstrząsem i jest wielkim wyzwaniem dla producentów i marketerów, którzy muszą chyba zmienić myślenie o kliencie i jego potrzebach. Nowe pokolenie będzie coraz częściej wydawało pieniądze na zupełnie inne rzeczy. Wybierze tańsze, mniej trwałe, łatwe do wyrzucenia i do porzucenia „w razie czego”. Bez myśli o przyszłości czy konieczności mądrych inwestycji. Z jednej strony nie brzmi to oczywiście optymistycznie. Z drugiej – trzeba jakoś starać się zrozumieć młodych ludzi, żyjących w niepewności, co przyniesie jutro, i nieskorych do brania kredytów na mieszkania w bloku. Takich samych jak te, które burzą właśnie czołgi barbarzyńców w rosyjskich mundurach.

Wojna uderzy w plany młodych konsumentów >A13

Jak wynika z raportu „Świat młodych” firmy IQS, wyraźnie widać wzrost pesymizmu Polaków w grupie wiekowej 16–29. Tylko 35 procent z nich wierzy, że będzie im się żyło lepiej niż ich rodzicom. Połowa ankietowanych boi się, co będzie jutro. Aż trzy czwarte martwi się sytuacją w Polsce. 63 procent żyje w przekonaniu, że przez długie lata nie będzie w stanie kupić sobie własnego mieszkania.

Badanie pochodzi z końca 2021 roku, czyli sprzed wybuchu wojny na Ukrainie. Krwawy konflikt jeszcze te obawy milenialsów i przedstawicieli pokolenia Z (cóż za koszmarny zbieg okoliczności!) potęguje. Z danych GfK, zebranych już w trakcie wojny, wynika, że z decyzji o zakupie nieruchomości zrezygnował co piąty Polak przed 29. rokiem życia.

Opinie Ekonomiczne
Polscy emeryci wracają do pracy
Opinie Ekonomiczne
Żeby się chciało pracować, tak jak się nie chce
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Jak przekuć polskie innowacje na pieniądze
Opinie Ekonomiczne
Dlaczego warto pomagać innym, czyli czego zabrakło w exposé ministra Sikorskiego
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Opinie Ekonomiczne
Leszek Pacholski: Interesy ludzi nauki nie uwzględniają potrzeb polskiej gospodarki