Kilka tygodni temu głośno było o tym w Ameryce, teraz sprawą bulwersują się Brytyjczycy. Rząd Jej Królewskiej Mości zamierza nawet skierować do sądu pozew przeciw szefom Royal Bank of Scotland, którzy w ostatnim momencie przyznali prezesowi kolosalną emeryturę.

Alergiczna reakcja brytyjskich władz nie dziwi. Zastanawiać może raczej fakt, że tego typu pozwy to wciąż wyjątek. Nic tak bowiem nie podrywa wiary w słuszność kapitalizmu jak podobne przykłady bezmiernej chciwości. Kapitalizm to bowiem nie tylko dążenie do maksymalizacji zysków, ale również odpowiedzialność przynajmniej wobec firmy, którą się kieruje.

Co ciekawe, prezesi załatwiający sobie niemal pod stołem sute bonusy i odprawy często byli ze swoimi spółkami związani przez lata. Były szef Northern Rock trafił do banku jako stażysta po studiach. Tymczasem on i cała rzesza innych zachowali się jak banda najemników, która żąda pieniędzy niezależnie od wyników prowadzonej batalii.

Pokazuje to, że w systemie doboru kadr w wielkich korporacjach jest wada, która pozwala dojść na szczyt osobom wyzbytym lojalności czy wręcz moralności. Trzeba ją usunąć, bo z ludźmi pozbawionymi tych przymiotów trudno będzie naprawić światowy system finansowy. Choćby wpompowało się w niego biliony dolarów.

[ramka]Skomentuj [link=http://blog.rp.pl/blog/2009/03/03/lukasz-rucinski-moralnosc-glupcze/]na blogu[/link][/ramka]