Przegląd błędów z ostatnich raportów

Błędy w sprawozdaniach finansowych ?spółek giełdowych nie są rzadkie. ?Jedne wykrywane są tuż po publikacji, ?inne dopiero po latach.

Publikacja: 19.05.2014 11:33

Przegląd błędów z ostatnich raportów

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Od 28 lutego 2013 roku do ostatniego piątku TVN podawał błędną liczbę akcji i opcji posiadanych przez czterech członków zarządu oraz członka rady nadzorczej. Po raz pierwszy błąd pojawił się w raporcie finansowym za IV kwartał 2012 roku. Gdy czytałem komunikat o korekcie danych, przed oczami miałem ostatnie strony raportów z podpisami członków zarządu oraz opinie audytorów.

Raport bieżący TVN skłonił mnie do poszukania innych „korekt". Plon zebrany w piątek do 20.30 był całkiem spory.

Telestrada poinformowała, że w raporcie skonsolidowanym skorygowała pozycję „koszt wytworzenia sprzedanych produktów". Jak wyjaśniono, „podczas procesu konsolidacji nastąpiła pomyłka rachunkowa i nie wyłączono kosztów wzajemnych spółek grupy w tej pozycji. Pozostałe dane nie ulegają zmianie".

Zarząd Interbud-Lublin poinformował, że „w wyniku ewidentnej omyłki edytorskiej w skróconym skonsolidowanym sprawozdaniu finansowym za I kwartał 2014 roku nie zamieszczono informacji dotyczących wyników finansowych segmentów działalności w okresie sprawozdawczym, a w skróconym śródrocznym jednostkowym sprawozdaniu finansowym za I kwartał 2014 roku nie zamieszczono skróconego jednostkowego sprawozdania z całkowitych dochodów za okres sprawozdawczy".

Błędu nie uniknęła Czerwona Torebka. W opublikowanym w piątek raporcie zarząd spółki „koryguje brzmienie tabeli zamieszczonej na stronie 17 skonsolidowanego sprawozdania finansowego opublikowanego 15 maja 2014 r. W wyżej wymienionej tabeli omyłkowo błędnie zostały przedstawione wartości ujęte w pozycji zatytułowanej »Zysk/(strata) segmentu«".

W raporcie Lenteksu błąd dotyczył zysku na akcję osiągniętego w I kwartale 2013 roku. Pragma Inkaso skorygowała literówkę na stronie 11 raportu kwartalnego i zapewniła, że „wszystkie pozycje raportu oraz dane finansowe pozostają bez zmian". Miraculum wyjaśniło, „że w wyniku oczywistej omyłki w nagłówkach tabel wymienionych w załączeniu błędnie wskazano, że kwoty w nich zawarte są kwotami w tysiącach złotych".

Nie myli się ten, który nic nie robi. Reszta jest skazana na błędy. Moim zdaniem błędy w raportach zazwyczaj wynikają z pośpiechu, który sprawia, że nikt nie ma czasu świeżym okiem przeczytać ostatecznej wersji. A skąd się bierze pośpiech? Jak znam życie, z odkładania wszystkiego na ostatnią chwilę. Też tak czasami robię. A jak popełnię błąd, to ponoszę karę. Choćby w postaci konieczności opublikowania podpisanego imieniem i nazwiskiem sprostowania.

Autor ?jest publicystą ekonomicznym

Od 28 lutego 2013 roku do ostatniego piątku TVN podawał błędną liczbę akcji i opcji posiadanych przez czterech członków zarządu oraz członka rady nadzorczej. Po raz pierwszy błąd pojawił się w raporcie finansowym za IV kwartał 2012 roku. Gdy czytałem komunikat o korekcie danych, przed oczami miałem ostatnie strony raportów z podpisami członków zarządu oraz opinie audytorów.

Raport bieżący TVN skłonił mnie do poszukania innych „korekt". Plon zebrany w piątek do 20.30 był całkiem spory.

Opinie Ekonomiczne
Marta Postuła: Czy warto deregulować?
Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Wybory prezydenckie w KGHM
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Qui pro quo, czyli awantura o składkę
Opinie Ekonomiczne
RPP tnie stopy. Adam Glapiński ruszył z pomocą Karolowi Nawrockiemu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Nie należało ciąć stóp przed wyborami
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem