Reklama

„Wisła” płynie. Ale dokąd?

Decyzja o wyborze dostawcy systemu obrony powietrznej średniego zasięgu, znanego jako program „Wisła”, spodziewana była dopiero pod koniec roku.

Aktualizacja: 02.04.2015 10:42 Publikacja: 02.04.2015 00:01

Andrzej Karkoszka

Andrzej Karkoszka

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Zaskakuje więc ogłoszona niedawno wiadomość, że decyzja zapadnie w kwietniu. Można by się cieszyć tą wyjątkową sprawnością, gdyby nie fakt, że wiedza o tym programie budziła i budzi nadal poważne wątpliwości. A idzie przecież o wydanie 20–30 miliardów złotych, o system obronny o zasadniczym znaczeniu dla bezpieczeństwa państwa, o wielką szansę unowocześnienia ważnych gałęzi przemysłu obronnego Polski.

Wszystkie nowożytne międzypaństwowe konflikty zbrojne rozpoczynały się od napadu z powietrza. Musimy się więc śpieszyć. Jednakże pośpiech nie może oznaczać, że dokonujemy wyboru na skróty lub z uwagi na bieżące polityczne potrzeby. Wiemy, że wstępna instalacja systemu „Wisła" może się rozpocząć najwcześniej w 2019 r., a jego pełne rozwinięcie spodziewane jest około 2022 r. Skala założonego przez MON programu pozwala założyć, że ten docelowy termin jest nierealny. A więc nie ma tu znaczenia bieżąca sytuacja polityczno-wojskowa, jeśli to o nią idzie w tym pośpiechu, gdyż proponowane nam systemy przez kilka lat nie zatkają dziur w polskim systemie obrony powietrznej. Czyżby więc chodziło o inne przyczyny?

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Ekspert: Zabranie 800+ Ukraińcom to zła wiadomość także dla polskich pracowników
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Trudne czasy dla ministra finansów
Opinie Ekonomiczne
Diabelski dylemat: większe zadłużenie, czy wyższe podatki. Populizm w Polsce ma się dobrze
Opinie Ekonomiczne
Katarzyna Kucharczyk: Sztuczna inteligencja jest jak śrubokręt
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: PiS wiele nie ugra na „aferze KPO”. Nie nadaje się na ośmiorniczki
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama