Aptekarze wypowiadają wojnę resortowi zdrowia

Farmaceuci nie będą realizować nieprawidłowo wypełnionych recept - grozi Naczelna Rada Aptekarska

Publikacja: 13.01.2012 01:16

Aptekarze wypowiadają wojnę resortowi zdrowia

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Walkę o zmiany w ustawie refundacyjnej od początku roku prowadzą lekarze. Według ustawy bowiem za źle wypełnione recepty grożą im kary. Lekarze w proteście m.in. nie informują na receptach o tym, do jakiej refundacji ma prawo pacjent. Teraz do walki włączają się aptekarze.

"Zwracamy się do całego środowiska aptekarskiego z apelem o realizację recept ściśle według przepisów. Nie powinny być realizowane recepty z jakimikolwiek błędami formalnymi czy dodatkowymi znakami, takimi jak przystawiana przez lekarzy pieczątka "Refundacja do decyzji NFZ"" - zaapelował do aptekarzy przewodniczący Naczelnej Rady Aptekarskiej Grzegorz Kucharewicz.

Apel oznacza, że pacjenci będą mieli jeszcze większe trudności z realizacją recept niż do tej pory, nawet jeśli protestujący lekarze dojdą do porozumienia z rządem i przestaną przystawiać na receptach pieczątki.

Od wielu miesięcy aptekarze alarmują, że na receptach, które do nich trafiają, jest mnóstwo błędów - na przykład w numerze PESEL pacjenta. Poprawiają je na własną rękę lub odsyłają chorego z receptą do poprawki.

Od początku trwania protestu lekarzy recepty, nawet z błędami, realizowali. Teraz nie będą już tego robić. Dlaczego? "Wszelkie dotychczasowe zapewnienia ministra zdrowia i prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia nie znalazły odzwierciedlenia w pracach legislacyjnych" - pisze Kucharewicz. Aptekarze się boją, że konsekwencje finansowe protestu medyków poniosą oni.

- W nowelizacji ustawy refundacyjnej znalazł się zapis dotyczący lekarzy, że nie ponoszą oni odpowiedzialności finansowej za przepisanie recept niezgodnych z rozporządzeniem ministra zdrowia. Liczyliśmy, że w trakcie prac nad nowelizacją w komisji sejmowej zostaną wprowadzone do niej analogiczne przepisy dotyczące aptek - tłumaczy Stanisław Piechula, szef okręgowej izby aptekarskiej na Śląsku. - Nic takiego się nie stało, a przecież my te recepty realizujemy.

I dodaje: - Od początku roku 90 proc. z nich jest niezgodnych z rozporządzeniem ministra, bo nie ma na nich choćby nowego numeru, którym posługuje się lekarz. Nie mówiąc już o pieczątkach czy braku niektórych danych.

Sytuację zaogniają wciąż zmieniające się wytyczne Ministerstwa Zdrowia. Jeszcze kilka dni temu informowało, że aptekarz może wpisać PESEL pacjenta na recepcie, gdy go brakuje. Kilka dni później: że tylko może go poprawić, jeśli jest błędny. Aptekarze nie są też pewni, w jakich warunkach mogą wydać tańszy odpowiednik leku przepisanego pacjentowi na recepcie.

Dziś o losach protestu lekarzy będzie rozmawiać Naczelna Rada Lekarska. 20 stycznia zbiera się Krajowy Zjazd Aptekarzy. Zdecyduje o dalszej strategii działania. Niewykluczone, że aptekarze wymówią umowy z NFZ na sprzedaż leków refundowanych, by zmusić rząd do korzystnych dla nich zmian w ustawie refundacyjnej (np. by to lekarz , a nie aptekarz odpowiadał za niewyraźnie przepisaną receptę). Byłby na to czas do końca kwietnia, bo umowy mają trzymiesięczny okres wypowiedzenia.

Walkę o zmiany w ustawie refundacyjnej od początku roku prowadzą lekarze. Według ustawy bowiem za źle wypełnione recepty grożą im kary. Lekarze w proteście m.in. nie informują na receptach o tym, do jakiej refundacji ma prawo pacjent. Teraz do walki włączają się aptekarze.

"Zwracamy się do całego środowiska aptekarskiego z apelem o realizację recept ściśle według przepisów. Nie powinny być realizowane recepty z jakimikolwiek błędami formalnymi czy dodatkowymi znakami, takimi jak przystawiana przez lekarzy pieczątka "Refundacja do decyzji NFZ"" - zaapelował do aptekarzy przewodniczący Naczelnej Rady Aptekarskiej Grzegorz Kucharewicz.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów