Budżet NFZ nie pozwala przekazywać do szpitali pieniędzy na wynagrodzenia personelu medycznego. To jedna z tez wniosku, jaki do Trybunału Konstytucyjnego chce złożyć Polska Federacja Szpitali (PFS). Uważa, że przyznanie przez ministra zdrowia Mariana Zembalę pielęgniarkom i położnych podwyżki płac w rozporządzeniu w sprawie ogólnych warunków umów jest niegodne m.in. z konstytucyjną zasadą równości.
– Budżet NFZ zgodnie z przepisami ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych może być wydatkowany tylko na świadczenia opieki zdrowotnej oraz koszty działalności NFZ. Nie ma przepisów umożliwiających przekazanie NFZ środków bezpośrednio na wynagrodzenia lub podwyżki dla personelu wykonującego te świadczenia – tłumaczy Anna Banaszewska, dyrektor zarządzający PFS.
PFS będzie też podnosić, że minister nie miał upoważnienia ustawowego do przyznania podwyżki jakiejś grupie zawodowej.
– Szczegółowe upoważnienie dla ministra do wydania rozporządzenia w sprawie ogólnych warunków umów (zawiera je art. 137 ustawy o świadczeniach) nie uprawnienia do regulowania w nim wynagrodzeń personelu medycznego. Musi m.in. być wydane na podstawie i w celu wykonania szczegółowego upoważnienia ustawowego, regulować tylko i wyłącznie sprawy określone w upoważnieniu – tłumaczy Anna Banaszewska.
Prawnicy uważają, że Federacja może mieć rację.