Smartfony jak narkotyki

Multimedialne telefony zmuszają użytkowników do stałego sprawdzania poczty i kontaktów

Publikacja: 28.07.2011 00:53

Smartfony jak narkotyki

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Rosnąca popularność smartfonów – powtarzające się – wręcz obsesyjne – ich wykorzystywanie zwróciło uwagę badaczy. Dane zebrane w Finlandii i USA to pierwszy naukowy dowód na istnienie „nawyków kontroli". Tak badacze nazwali powtarzające się ciągłe sprawdzanie na ekranie urządzenia e-maili, kontaktów i portali społecznościowych. Opublikowali na ten temat artykuł w specjalistycznym magazynie „Personal and Ubiquitous Computing".

Złodzieje czasu

– Zachowania takie są uruchamiane automatycznie i zastępują świadomą kontrolę. Wymagają prowadzenia dalszych badań – powiedział Antti Oulasvirta z Helsińskiego Instytutu Technologii Informatycznych, autor artykułu.

Naukowcy byli zaskoczeni, że sprawdzanie miało miejsce niezależnie od pory dnia.

Użytkownicy smartfonów są gotowi nawet przerwać seks, aby sprawdzić najnowsze wiadomości. Tak wynika z badań tysiąca użytkowników Facebooka i Twittera w USA w ramach „Retrevo Gadgetology Report". 11 proc. użytkowników portali w wieku do 25 lat przyznało, że sprawdzało wiadomości podczas uprawiania seksu.

Typowe sprawdzenie trwa krócej niż 30 sekund i wymaga odblokowania ekranu i uruchomienia przynajmniej jednej aplikacji – wynika natomiast z badań Anttiego Oulasvirty.

Aktywność użytkowników wiązała się z porą dnia, rodzajem zajęć itd. Czytanie e-maili miało miejsce częściej podczas dojazdów do pracy, a sprawdzanie ostatnich depesz w serwisach informacyjnych, kiedy posiadacz smartfona się nudził.

Nawyki związane z ciągłym sprawdzaniem mogą się zmienić w przyszłości, do smartfonów dodawane są coraz to nowe funkcje – informacyjne nagrody. Podczas eksperymentu, w którym typowa lista kontaktów – książka telefoniczna – została wzbogacona o informację o miejscu pobytu osoby i czynności, które wykonuje, użytkownicy zaczęli częściej sprawdzać listę.

 

– Ciekawe treści szybko dostępne czynią urządzenie bardziej przydatnym, ale z drugiej strony nawyki, które się pojawiają, zabierają coraz więcej wolnego czasu – zauważył Tye Rattenbury z Intel Labs, współautor artykułu.

Dane wskazują na to, że użycie smartfonów wpływa na zachwianie relacji między pracą a życiem poza nią.

– Niestety, doświadczenia w pracy psychologicznej uczą, że zwyczaje nie są łatwe do zmiany – ostrzega Antti Oulasvirta.

Kochają gadżety

– Zauważyliśmy pewną prawidłowość: im więcej „wodotrysków" w telefonie, tym bardziej prawdopodobne jest uzależnienie – mówi Lisa Merlo, psycholog z Uniwersytetu Florydy.

Uzależnienie może mieć niewielkie konsekwencje, np. wśród nastolatków, którzy mają tendencję do komunikowania się akronimami, ale też poważne – wypadki samochodowe spowodowane przez ludzi wpisujących tekst podczas jazdy.

– Obserwujemy ludzi, którzy szybko przechodzą od posiadania podstawowej wersji telefonu do bardziej wyrafinowanego urządzenia. Uzależniają się od pierwszego smartfonu – zauważa Merlo. – Dotyczy to nowych posiadaczy, nie mówimy o ludziach, którzy kochają swoje iPhone'y, nadają gadżetom imiona i kupują dla nich nowe „skórki". Ci uzależnieni są od dawna.

Czy gadżety mogą uzaleźniać

Specjalistyczny portal Digital Trends proponuje internautom prosty test na uzależnienie od smartfonów. Odpowiedź twierdząca na wszystkie pytania oznacza pełne uzależnienie:

1. Czy wydałeś więcej pieniędzy na akcesoria (kabelki, ładowarki, skórki, wmacniacze itp.) niż na sam telefon?

2. Czy masz zainstalowane więcej niż 30 aplikacji i używasz ich?

3. Czy używasz alarmu w komórce na każdą okazję (spotkania, dentysta)?

4. Czy czytasz na ekranie telefonu informacje o nim?

5. Czy ograniczasz inne wydatki, aby opłacić rachunki za telefon?

6. Czy pełne naładowanie baterii wystarcza na mniej niż dobę?

7. Czy zepsuty telefon oznacza żal za utraconym przyjacielem?

8. Czy z człowiekiem, który ma taki sam model telefonu, rozmawiasz tylko o jednym – o telefonie?

9. Czy wpadasz w panikę, jeśli telefon zostanie w domu?

10. Czy używasz telefonu w łazience?

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora k.urbanski@rp.pl

Rosnąca popularność smartfonów – powtarzające się – wręcz obsesyjne – ich wykorzystywanie zwróciło uwagę badaczy. Dane zebrane w Finlandii i USA to pierwszy naukowy dowód na istnienie „nawyków kontroli". Tak badacze nazwali powtarzające się ciągłe sprawdzanie na ekranie urządzenia e-maili, kontaktów i portali społecznościowych. Opublikowali na ten temat artykuł w specjalistycznym magazynie „Personal and Ubiquitous Computing".

Złodzieje czasu

Pozostało 89% artykułu
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska