– W czasie spowolnienia gospodarczego oferty na rynku muszą być bardziej konkurencyjne. Jest to najlepszy okres na dokonywanie zakupów nieruchomości, zwłaszcza tych droższych, na których można najwięcej zyskać. Duże domy, a do takich zaliczają się te o powierzchni od 200 mkw., są najbardziej konkurencyjne cenowo, biorąc pod uwagę, ile miejsca – w stosunku do powierzchni użytkowej – zajmują niezbędne w każdym budynku instalacje i konstrukcje.

Mówiąc dokładniej: pewne wydatki przy budowie domu są stałe, bez względu na jego wielkość. Zwiększenie powierzchni o kilkadziesiąt metrów, np. ze 160 do 200 mkw., nie podnosi więc znacząco kosztów budowy, a zyskujemy dodatkową przestrzeń użytkową.

Przy wyborze lokalizacji warto się zaś kierować perspektywami rozwoju miasta. Mam na myśli powstające centra biurowe, infrastrukturę, zwłaszcza drogi dojazdowe.

W perspektywie wejścia Polski do strefy euro ceny domów mogą dorównać średnim cenom mieszkań. Warto się zastanowić nad faktem, że 200-metrowy dom z działką pod Warszawą wciąż kosztuje zaledwie tyle co 100-metrowe mieszkanie w Warszawie.