Jak mówi Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl, we wrześniu rynek emocjonował się odsłonięciem cen wszystkich mieszkań w ofercie deweloperów. – Światło dzienne ujrzały m.in. ceny mieszkań luksusowych. W październiku ruchy w średnich cenach metra kwadratowego znów wynikały głównie ze zmian w strukturze oferty cenowej deweloperów. A te były różne dla różnych miast – zaznacza ekspert.
Czytaj więcej:
Ile deweloperzy chcą za mieszkania
Ze wstępnych danych BIG DATA RynekPierwotny.pl wynika, że Kraków i Poznań były jedynymi metropoliami, w których średnia cena metra kwadratowego mieszkań oferowanych przez deweloperów wzrosła o 1 proc. – W obu przypadkach był to efekt wprowadzenia do sprzedaży drogich mieszkań – tłumaczy Marek Wielgo. – Np. w Krakowie ich średnia cena w przeliczeniu na metr kwadratowy sięgała 18,5 tys. zł, a w Poznaniu – 16 tys. zł. W efekcie średnia dla wszystkich lokali w ofercie wynosiła pod koniec października 16,7 tys. zł i 13,6 tys. zł za metr, odpowiednio.
W pozostałych metropoliach, jak mówi ekspert, deweloperzy wprowadzali na rynek głównie stosunkowo tanie mieszkania. – W efekcie o 1 proc. spadła średnia cena metra kwadratowego lokali w Trójmieście (do niespełna 17 tys. zł/mkw.) i Wrocławiu (do ok. 15,2 tys. zł za mkw.) – podaje Wielgo.