Pięć lat temu Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska w Nidzicy uzyskała wyrok eksmisyjny przeciwko dwóm kobietom zajmującym mieszkanie będące jej własnością.
Orzeczenie to nie przewidywało prawa do lokalu socjalnego. Przepisy zaś zabraniają eksmisji na bruk. W takiej sytuacji kodeks postępowania cywilnego przewiduje obowiązek dostarczenia eksmitowanemu pomieszczenia tymczasowego.
Ma to zrobić wierzyciel (w tym wypadku spółdzielnia), komornik lub gmina (przewiduje tak art. 1046 § 4 k.p.c.). Ponieważ jednak przepisy są nieprecyzyjne i nie do końca wiadomo, czy taki obowiązek faktycznie ciąży także na gminie czy nie – wiele z nich odmawia jego realizacji.
Spółdzielnia z Mazur zwróciła się do gminy o dostarczenie eksmitowanym pomieszczenia tymczasowego, a ta odpowiedziała, że tego nie zrobi. Komornik umorzył więc postępowanie. Spółdzielnia zażądała wówczas od gminy odszkodowania za szkody, jakie ponosi z tego tytułu, że kobiety nadal zajmują jej lokal, ponieważ nie ma dokąd ich eksmitować.
W orzecznictwie są rozbieżności, czy gminy płacą za brak pomieszczeń tymczasowych