Reklama

Jak zmniejszyć podatek przy sprzedaży mieszkania

Osoba sprzedająca nieruchomość może odliczyć wydatki na jej zakup. Co roku koszty nabycia można zwiększyć o wskaźnik inflacji. Daje to oszczędności podatkowe, które idą w tysiące złotych

Publikacja: 14.04.2012 09:08

Można obniżyć podatek liczony od sprzedaży mieszkania korzystając z art. 22 ust. 6f ustawy o PIT

Można obniżyć podatek liczony od sprzedaży mieszkania korzystając z art. 22 ust. 6f ustawy o PIT

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak Michał Walczak

Sprzedałeś mieszkanie, dom lub działkę z zyskiem? Konieczność podzielenia się z fiskusem mąci trochę radość z udanej transakcji. Można jednak łatwo zmniejszyć obciążenie.

Jeśli ktoś kupił pięć lat temu mieszkanie za 200 tys. zł i teraz je sprzedaje, może zapłacić prawie 6 tys. zł podatku mniej. Jeżeli kosztowało ono 400 tys. zł, oszczędność wyniesie prawie 12 tys. zł. O tyle można zmniejszyć daninę bez żadnych wydatków. Wystarczy skorzystać z art. 22 ust. 6f ustawy o PIT. Pozwala on na waloryzację kosztów nabycia lub wytworzenia nieruchomości.

– Przepis ten jest mało znany i rzadko wykorzystywany przez podatników – mówi Tomasz Piekielnik, doradca podatkowy z kancelarii Piekielnik i Partnerzy. – A szkoda, bo daje spore możliwości bezkosztowego zmniejszenia podatku. Skorzystanie z niego nie wymaga wiele zachodu, trzeba tylko znać wskaźniki inflacji.

Jak je ustalić? Od fiskusa się tego nie dowiemy, gdyż – jak czytamy w interpretacji Izby Skarbowej w Poznaniu (nr ILPB2/415-169/10-2/ES) – „organ nie ma delegacji ustawowej, by potwierdzić wysokość wskaźnika".

Podpowiadamy więc: wskaźniki, o których mowa w art. 22 ust. 6f ustawy o PIT, to 4,4 proc. za 2008 r., 3,5 proc. za 2009 r., 2,5 proc. za 2010 r. i 4,2 proc. za 2011 r. Można je znaleźć w komunikatach GUS w Monitorze Polskim.

Reklama
Reklama

– Na kwotę, którą waloryzujemy, składa się nie tylko cena z aktu notarialnego, ale także inne wydatki związane z transakcją, jak opłaty skarbowe, notarialne – wyjaśnia Tomasz Piekielnik. – Dzięki temu oszczędności będą jeszcze wyższe.

Przypomnijmy, że o sposobie rozliczenia transakcji sprzedaży nieruchomości decyduje data jej nabycia. Jeśli kupiliśmy ją w latach 2007 – 2008, musimy wyliczyć dochód i zapłacić od niego 19-proc. podatek (chyba że przysługuje nam tzw. ulga meldunkowa). Podobnie jest z nieruchomościami nabytymi od 1 stycznia 2009 r., z tym że podatku można uniknąć, przeznaczając pieniądze ze sprzedaży na cele mieszkaniowe. Nie ma w ogóle kłopotu z fiskusem, jeśli pozbędziemy się nieruchomości po pięciu latach od zakupu (licząc od końca roku, w którym ją nabyliśmy).

masz pytanie, wyślij e-mail do autora p.wojtasik@rp.pl

Przemysław  Bogusz doradca podatkowy  w kancelarii TuboTax

Warto uwzględnić wskaźnik inflacji podczas rozliczeń z fiskusem, bo dzięki temu osoba, która sprzedała nieruchomość z zyskiem, może w ogóle uniknąć podatku. Co więcej, oprócz kosztów nabycia nieruchomości, które możemy co roku waloryzować, dochód z transakcji obniża się też o nakłady zwiększające jej wartość w czasie posiadania. Mogą to być np. wydatki na remont mieszkania albo koszt uzbrojenia działki bądź doprowadzenia do niej wody. Odliczymy też koszty związane ze sprzedażą, np. prowizję pośrednika. Ostatnio sądy nie pozwalają natomiast na odliczenie odsetek od kredytu zaciągniętego na zakup nieruchomości.

Samorząd i administracja
Znamy wyniki egzaminu na urzędnika mianowanego. „Przełamaliśmy barierę niemożności"
Prawo w Polsce
Czy można zagrodzić jezioro? Wody Polskie wyjaśniają
Konsumenci
Zawieszenie obowiązku spłaty rat z mocy prawa nie zawsze korzystne dla konsumenta
Za granicą
Ryanair nie poleci do Hiszpanii? Szykuje się strajk pracowników. Jest stanowisko przewoźnika
Prawo drogowe
Będzie podwyżka opłat za badania techniczne aut. Wiceminister podał kwotę
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama