Czytelnik może to zrobić. Prawo pozwala, by członek, który nie może brać udziału w walnym, wysłać swojego zastępcę. Ten ostatni może nie tylko brać udział w dyskusji, ale także głosować za spółdzielcę. Od 1 lipca 2011 r. obowiązuje przepis, który na to pozwala. Jest to art. 36 § 3 prawa spółdzielczego. Przewiduje on jednak, że musi być jeszcze stosowny zapis w statucie w tej sprawie.
Tymczasem nie wszystkie spółdzielnie zmieniły swoje statuty po wejściu tego przepisu w życie i nadal widnieje w nich zapis o osobistym stawiennictwie na walne, ale nie ma też obowiązku dokonania takiej zmiany. Oznacza to, że w tych spółdzielniach członek nie może wysłać pełnomocnika na walne. Dlatego zanim czytelnik spyta się syna, warto, by zajrzał do statutu, by się przekonać, czy takie zastępstwo jest możliwe w jego spółdzielni czy nie. Statut można uzyskać w biurze spółdzielni lub pobrać ze strony internetowej spółdzielni (jeżeli taką posiada).
Tam natomiast, gdzie statut został zmodyfikowany lub nie zawiera stosownego zakazu, pełnomocnik może bez przeszkód uczestniczyć w walnym. Przepisy wymagają jedynie, by pełnomocnictwo było dostarczone w formie pisemnej. Oznacza to, że wystarczy zwykła kartka papieru, na której spółdzielca napisze, że upoważnia daną osobę do uczestnictwa w walnym zgromadzeniu, i poda jej dane. Takim pełnomocnikiem może być nie tylko osoba z rodziny, ale każda dowolna osoba, do której spółdzielca ma zaufanie.
Możliwość kwestionowania
Walne zgromadzenie udzieliło absolutorium zarządowi. Nie zgadzam się z tym, czy mogę zakwestionować uchwałę podjętą w tej sprawie?
Tak.