To praktyczny wyrok Sądu Najwyższego dotyczący sporów o budowle na cudzym gruncie.
Zgodnie z art. 231 kodeksu cywilnego właściciel gruntu, na którym wzniesiono budynek lub inne urządzenie o wartości przekraczającej znacznie wartość zajętej działki, może żądać, by ten, kto je wzniósł, wykupił grunt; podobne roszczenie ma zresztą ten, kto zbudował urządzenie. Jak jednak wyceniać wartość takiej instalacji?
Co porównywać
Kwestia ta wynikła w sprawie, w której Ewa B. domagała się od Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie wykupu działki pod rowem melioracyjnym za niebagatelną cenę, bo ponad 1 mln zł.
Sąd okręgowy, a następnie apelacyjny (oba z Warszawy) żądanie oddaliły. W uzasadnieniu SA wskazał, że roszczenie o wykup gruntu (z art. 231 § 2 k.c.) aktualizuje się tylko wówczas, gdy wartość budynku lub innego urządzenia wzniesionego na czyimś gruncie przekracza znacznie wartość zajętej na ten cel działki, tymczasem wartość rowu na działce Ewy B., jak oszacował biegły, nie przekracza wartości zajętej działki. Nie jest więc spełniona zasadnicza przesłanka, by właściciel mógł skorzystać z tego uprawnienia.
Biegły orzekł wręcz, że zbudowanie rowu obniżyło wartość działki. I to był główny zarzut skargi kasacyjnej Ewy B. Twierdziła, że biegły, a za nim sądy, źle wyceniły to melioracyjne naniesienie na gruncie.