Spółka wystąpiła do gminy o wydanie zaświadczenia, że budynek jednorodzinny (dwulokalowy) spełnia wymogi budynku wielorodzinnego (czterolokalowego). Burmistrz gminy odmówił wydania takiego zaświadczenia, ponieważ miejscowy plan na tym terenie zakazywał zabudowy wielorodzinnej.
Spółka odwołała się do samorządowego kolegium odwoławczego, ale ono przyznało rację burmistrzowi. Wówczas wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu. Uzasadniała, że w dniu uchwalania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, tj. w styczniu 2003 r., nie było jeszcze ustawowej definicji „budynku mieszkalnego jednorodzinnego". Dlatego organ, wydając zaświadczenie o zgodności z planem, powinien odnieść się do stanu prawnego obowiązującego w dacie uchwalania planu, a ten pozwalał na wydanie wspomnianego zaświadczenia.