Budowa przydomowego schronu bez pozwolenia

Kolejna już nowelizacja ustawy o zmianie ustawy - prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw, dostępna jest na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Pewną jej nowością, jest pojawienie się w niej definicji schronu.

Publikacja: 03.10.2022 17:29

Budowa przydomowego schronu bez pozwolenia

Foto: Adobe Stock

Oprócz dalszej cyfryzacji procesu budowlanego, projekt m.in. upraszcza procedury odbiorów obiektów przez nadzór budowlany w tym likwiduje obowiązek uzyskania pozwolenia na użytkowanie. Nowela ustawy wprowadza do słowniczka prawa budowlanego nowe definicje, takie jak przydomowy schron, czy przydomowe ukrycie doraźne. Budowa schronu będzie zwolniona z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę.

- Ma to podnieść bezpieczeństwo obywateli, bo tylko 1,3 proc. może aktualnie z nich skorzystać. Mają jednak być objęte geodezyjną inwentaryzacją powykonawczą zgodnie z art. 43 ust. 1aa ustawy – podkreśla radca prawna Joanna Maj.

Rzeczoznawcy wracają do łask

Projekt przywraca też rzeczoznawstwo budowlane, jako samodzielną funkcję techniczną wskazane rzeczoznawstwa, jako samodzielną funkcję działalności obejmującej sporządzanie opracowań technicznych dotyczących obiektów budowlanych tj. opinie techniczne, oceny techniczne, orzeczenia techniczne i ekspertyzy techniczne.

- Umożliwi to ponoszenie odpowiedzialności zawodowej, dyscyplinarnej i cywilnej przez rzeczoznawców, wpłynie także na wyższą jakość usług świadczonych oraz zachęci do wykonywania tego zawodu. Rzeczoznawca budowlany powinien wykonywać ekspertyzy w określonym zakresie tematycznym, co wymaga samodzielnego dobrania metody badawczej, dokonania oględzin, wykonania niezbędnych obliczeń i pomiarów oraz sformułowania wniosków – wyjaśnia Rzeczpospolitej MRiT.

Czytaj więcej

Jaki jest charakter prawny pozwolenia na budowę

Żółta kartka

Z prawnego punktu widzenia, interesującym zagadnieniem w ocenie radcy prawnej Joanny Maj jest nowy mechanizm postępowania w sprawie istotnego odstępstwa od zatwierdzonego projektu budowlanego. Jak wskazuje prawniczka, resort proponuje wprowadzenie tzw. mechanizmu żółtej kartki, na wzór kary z tytułu nielegalnego użytkowania obiektu.

- Organ nadzoru budowlanego ma kierować do inwestora ostrzeżenie w celu podjęcia odpowiednich działań wymaganych przepisami prawa budowlanego, w przypadku dokonania nielegalnych istotnych odstąpień od dokumentacji projektowej bez wszczynania postępowania administracyjnego w tym zakresie – wskazuje Radca prawna Joanna Maj.

Obecnie mamy obowiązek wszczęcia w takim przypadku przez nadzór budowlany postępowania administracyjnego, nałożenia obowiązku przedłożenia projektu zamiennego etc. Tymczasem mechanizm żółtej kartki ma spowodować, że zanim organ rozpocznie całą procedurę, najpierw powinien dać inwestorowi szansę na naprawienie nieprawidłowości (likwidację istotnego odstąpienia), a postępowanie przeprowadzić dopiero wówczas, gdy inwestor nie naprawi popełnionych nieprawidłowości.

Projekt nowelizacji znajduje się na etapie konsultacji publicznych.

Oprócz dalszej cyfryzacji procesu budowlanego, projekt m.in. upraszcza procedury odbiorów obiektów przez nadzór budowlany w tym likwiduje obowiązek uzyskania pozwolenia na użytkowanie. Nowela ustawy wprowadza do słowniczka prawa budowlanego nowe definicje, takie jak przydomowy schron, czy przydomowe ukrycie doraźne. Budowa schronu będzie zwolniona z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę.

- Ma to podnieść bezpieczeństwo obywateli, bo tylko 1,3 proc. może aktualnie z nich skorzystać. Mają jednak być objęte geodezyjną inwentaryzacją powykonawczą zgodnie z art. 43 ust. 1aa ustawy – podkreśla radca prawna Joanna Maj.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Konsumenci
Uwaga na truskawki z wirusem i sałatkę z bakterią. Ostrzeżenie GIS
Praca, Emerytury i renty
Wolne w Wielki Piątek - co może, a czego nie może zrobić pracodawca
Sądy i trybunały
Pijana sędzia za kierownicą nie została pouczona. Sąd czeka na odpowiedź SN
Sądy i trybunały
Manowska pozwała Bodnara, Sąd Najwyższy i KSSiP. Żąda dużych pieniędzy
Konsumenci
Bank cofa się w sporze z frankowiczami. Punkt dla Dziubaków