Przejmując dokumenty i rachunki bankowe wspólnoty od gminnej spółki, stwierdziłem, że gmina jako członek wspólnot nie wpłacała zaliczek na fundusz remontowy, natomiast z chwilą zlecenia remontów swoje zobowiązania (proporcjonalne do posiadanych udziałów) rzetelnie regulowała. Jednocześnie otrzymałem podjęte przed dwoma laty uchwały tych wspólnot, gdzie znajduje się zapis: „Gmina jako członek wspólnoty nie ma obowiązku wpłacania zaliczek na fundusz remontowy, ale w momencie zlecenia remontu swoje zobowiązania ureguluje”. Czy faktycznie gmina nie ma obowiązku wpłacania zaliczek na fundusz remontowy, skoro jest takim samym członkiem wspólnoty jak każdy właściciel lokalu wyodrębnionego? (nazwisko do wiadomości redakcji)
Odpowiada Janusz Gdański, Ogólnopolska Izba Gospodarki Nieruchomościami:
Nie ulega wątpliwości, że ustawa z 24 czerwca 1994 r. o własności lokali nie dzieli w żaden sposób członków wspólnot – każdy ma jednakowe prawa i obowiązki. Jeśli więc wspólnota podejmie jakąkolwiek uchwałę i stanie się ona ważna, to obowiązuje wszystkich członków wspólnoty. Stąd – jeżeli uchwała o utworzeniu funduszu remontowego została podjęta i weszła w życie, to każdy z członków wspólnoty ma obowiązek terminowo (do dnia 10 każdego miesiąca z góry – termin ustawowy, którego wspólnota zmienić nie ma prawa) wpłacać zaliczki w wysokości określonej uchwałą wspólnoty.Do 2005 r. każdy członek wspólnoty, który jest osobą fizyczną, miał prawo do uwzględnienia kwot wpłaconych na wyodrębniony fundusz remontowy wspólnoty mieszkaniowej przy rozliczeniu swojego podatku dochodowego od osób fizycznych, co w praktyce oznacza, że otrzymywał zwrot 19 proc. wpłaconych kwot. Prawa tego nie miała gmina, jako że nie jest podatnikiem podatku dochodowego.
Podkreślić należy, że nie ma ustawowego obowiązku tworzenia funduszu remontowego – jego stworzenie (lub nie) jest suwerenną decyzją wspólnoty mieszkaniowej.
Gmina w zasadzie powinna przyjąć jako zasadę głosowanie przeciwko uchwale o utworzeniu funduszu remontowego. W efekcie prawdopodobnie zainteresowani członkowie wspólnoty zwróciliby się do sądu przeciwko gminie z żądaniem, aby sąd wydał orzeczenie oparte na art. 64 kodeksu cywilnego (prawomocne oświadczenie sądu stwierdzające obowiązek danej osoby do złożenia oznaczonego oświadczenia woli zastępuje to oświadczenie). Nie wydaje się jednak, by mogli uzyskać satysfakcjonujące orzeczenie, ponieważ „władza” wspólnoty dotyczy wyłącznie nieruchomości wspólnej, a nie sposobu sfinansowania zaplanowanych do realizacji prac. To, czy gmina będzie gromadzić pieniądze na rachunku bankowym, czy też jednorazowo pokryje swoje zobowiązania (przed zleceniem prac), nie ma żadnego znaczenia. Pogląd powyższy znajduje potwierdzenie w wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 22.02.2001 r.