Choć rynek handlowy na świecie rośnie w różnych formatach, to za najbardziej prestiżowe adresy są wciąż uważane ulice handlowe. W ostatnich 11 edycjach rankingu firmy Cushman & Wakefield liderem była nowojorska Piąta Aleja. Jednak po latach jej dominacji nowym liderem została Causeway Bay z Hongkongu, gdzie roczny czynsz za 1 mkw. sklepu wynosi 22,3 tys. euro. Dodatkowo w ciągu ostatniego roku wzrósł aż o 34,9 proc.
Zmiany w czołówce
Piąta Aleja, z wynikiem 21,2 tys. euro za 1 mkw. po wzroście o 11,1, proc., zajęła drugą pozycję, a na trzecią – z piątej zajmowanej rok temu – awansowały Pola Elizejskie w Paryżu, gdzie czynsz wynosi 9,6 tys. euro za 1 mkw. rocznie.
Jak podaje C&W w raporcie, który zostanie oficjalnie ogłoszony jutro podczas targów nieruchomości MAPIC w Cannes, czynsze za najlepsze powierzchnie handlowe na świecie wzrosły średnio o 4,5 proc., a najwyższą, bo 11,6-proc., dynamikę odnotowano w Ameryce Południowej. Wśród 326 głównych ulic handlowych w 62 krajach objętych badaniem czynsze wzrosły w 147 lokalizacjach, a zmniejszyły się tylko w 49 (15 proc.). Dla porównania w 2011 r. czynsze za najlepsze powierzchnie handlowe spadły w 19 proc. badanych lokalizacji.
– Wielu międzynarodowych handlowców będzie nadal koncentrować się na krajach Azji i Pacyfiku oraz Ameryki Południowej i wykorzystywać możliwości wynikające z nowej podaży nowoczesnej powierzchni oraz stopniowo dojrzewających rynków handlowych. Jednak nowa polityka, której celem jest pobudzanie handlu detalicznego między innymi w Indiach i Chinach, może zmienić dynamikę wzrostu – mówi Martin Mahmuti, analityk z europejskiego działu badań C&W.
Stagnacja w Polsce
Firma podaje w raporcie, że spółki handlowe, zwłaszcza oferujące towary luksusowe, nadal generują popyt na powierzchnie w najbardziej atrakcyjnych lokalizacjach. Trend wzrostowy widoczny jest niemal na całym świecie – w pierwszej dziesiątce czynsze w ujęciu rocznym pozostały na niezmienionym poziomie co w 2011 r. tylko w Tokio oraz Sydney.