Odszkodowanie za zalanie lokalu: Sprawcy szkody trzeba udowodnić winę

Sąd Najwyższy wykluczył prezentowaną przez dominującą część doktryny możliwość oparcia odpowiedzialności za zalanie lokalu położonego w budynku wielokondygnacyjnym na zasadzie ryzyka.

Publikacja: 08.04.2013 03:00

Red

Po podjętej przez Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów 19 lutego 2013 roku uchwale wydaje się, że wieloletnia niepewność wynikająca z odmiennych poglądów prezentowanych w orzecznictwie Sądu Najwyższego i przez przedstawicieli doktryny prawniczej co do zasady odpowiedzialności za szkodę wynikającą z zalania lokalu położonego na niższej kondygnacji przez posiadacza lokalu położonego wyżej została ostatecznie usunięta. Nowe zasady odpowiedzialności mogą mieć także istotne znaczenie dla przedsiębiorców prowadzących działalność w lokalu położonym w budynku wielokondygnacyjnym.

Zmiana reguł

Sąd Najwyższy uznał, że „Przepis art. 433 k.c. nie ma zastosowania do odpowiedzialności za szkodę polegającą na zalaniu lokalu położonego niżej z lokalu znajdującego się na wyższej kondygnacji." (III CZP 63/12). Tym samym Sąd Najwyższy opowiedział się jednoznacznie za ukształtowaniem odpowiedzialności użytkownika lokalu położonego wyżej za szkodę spowodowaną zalaniem lokalu położonego na niższej kondygnacji zgodnie z podstawową regułą obowiązującą w polskim prawie cywilnym tj. zgodnie z zasadą winy przewidzianą w art. 415 kodeksu cywilnego. Stanowisko to potwierdza dotychczasową linię orzeczniczą Sądu Najwyższego orzekającego w zwyczajnych składach trzyosobowych.

Sąd Najwyższy wykluczył zatem prezentowaną przez dominującą część doktryny prawniczej możliwość oparcia odpowiedzialności w takiej sytuacji na zasadzie ryzyka na podstawie art. 433 k.c. , w którym mowa jest o odpowiedzialności tego, kto zajmuje pomieszczenie za szkodę wyrządzoną „wyrzuceniem, wylaniem lub spadnięciem jakiegokolwiek przedmiotu z pomieszczenia".

Uchwała SN powinna usunąć  rozbieżności w rozstrzygnięciach sądów.  Nowe ukształtowanie zasad odpowiedzialności użytkownika lokalu za szkodę spowodowaną zalaniem lokalu położonego na niższej kondygnacji spowoduje, że pociągnięcie do odpowiedzialności podmiotu, który zalał lokal, będzie trudniejsze. Nie wystarczać będzie udowodnienie, że woda, która poczyniła szkody w lokalu, wydostała się z lokalu położonego powyżej i że z tego powodu doznaliśmy określonych szkód. Żądający odszkodowania za zalanie będzie musiał każdorazowo wykazać winę zalewającego go posiadacza lokalu na wyższym piętrze, zgodnie z art. 415 k.c. („Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia.").

Trudne zadanie do udowodnienia

Ustalenie zaś, że do zalania lokalu położonego niżej nastąpiło z winy posiadacza lokalu na wyższej kondygnacji może być zadaniem niełatwym. Jak wskazuje praktyka, przyczynami zalania są najczęściej usterki lub awarie instalacji wodno-sanitarnej (rur doprowadzających lub odprowadzających wodę lub nieczystości) lub też usterki bądź awarie urządzeń AGD pobierających wodę (zmywarek, pralek). Aby przyjąć odpowiedzialność posiadacza lokalu, z którego pochodzi wyciek, należałoby zatem wykazać, że usterka bądź awaria instalacji lub sprzętu AGD wynikała z jego działania (np. niewłaściwego podłączenia rur lub sprzętu) lub zaniechania (w postaci niedopełnienia obowiązku konserwacji lub wymiany rur lub sprzętu).

Czyje rury

W przypadku, gdy do wycieku doszło z instalacji wodno-kanalizacyjnej, odpowiedzialność posiadacza lokalu położonego na wyższej kondygnacji może być jednak wyłączona, gdyż rury stanowiące część instalacji mogą albo jako urządzenia nie służące do wyłącznego użytku właściciela lokalu stanowić część nieruchomości wspólnej, albo mogą stanowić część składową budynku, albo też – ewentualnie – mogą wchodzić w skład przedsiębiorstwa zajmującego się doprowadzaniem lub odprowadzaniem wody lub ścieków. W każdej z tych sytuacji trudno wskazać, aby to posiadacz lokalu, w którym doszło do wycieku, był odpowiedzialny czy to za prawidłowy montaż i zastosowanie odpowiednich materiałów w instalacji wodno-kanalizacyjnej, czy też za brak jej należytej konserwacji.

A może producent sprzętu AGD

Jeśli zaś przyczyną przelania się wody do lokalu poniżej jest awaria sprzętu AGD, również nie jest oczywiste, że odpowiedzialność za nią ponosi posiadacz lokalu, w którym sprzęt jest zamontowany. Usterka czy awaria może być bowiem winą producenta lub osoby, która sprzęt montowała.

Wymienione możliwości zwolnienia się z odpowiedzialności przez posiadacza lokalu, który zalał lokal położony niżej, aktualne były również w przypadku przyjęcia odpowiedzialności za zalanie na zasadzie ryzyka, jednak wówczas, zgodnie z rozszerzająco interpretowanym art. 433 k.c., odpowiedzialny za szkodę był zawsze podmiot, który faktycznie władał lokalem położonym wyżej, niezależnie od tego, kto był sprawcą szkody. Poszkodowany nie musiał wykazywać, że to posiadacz lokalu położonego nad jego lokalem wyrządził mu szkodę.  Wystarczyło, że wykazał, że dany podmiot władał lokalem, z którego doszło do przelania się cieczy. Jednocześnie posiadacz lokalu zalewający lokal poniżej mógł uwolnić się od odpowiedzialności za szkodę wykazując, że do zalania doszło na skutek siły wyższej, wyłącznej winy poszkodowanego lub wyłącznej winy osoby trzeciej.

Poszkodowany musi wykazać

Obecnie ciężar wykazania przesłanek odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną zalaniem spoczywać będzie zawsze na poszkodowanym posiadaczu zalanego lokalu. W świetle uchwały Sądu Najwyższego z 19 lutego 2013 roku nie ma już bowiem wątpliwości, że to poszkodowany obciążony  jest obowiązkiem ustalenia rzeczywistego sprawcy szkody i wykazania jego winy.  Co więcej, wyłączenie swej odpowiedzialności przez posiadacza lokalu, z którego doszło do przelania się cieczy, przez wykazanie wyłącznej – a nie tylko w pewnym stopniu – winy osoby trzeciej w zalaniu było trudniejsze niż obecny ciężar nałożony na poszkodowanego wykazania rzeczywistego, bezpośredniego sprawcy szkody wynikającej z zalania.

Zdaniem autorki

Magdalena Selwa adwokat, kancelaria Sadkowski i Wspólnicy

Z perspektywy posiadacza lokalu, z którego doszło do zalania  pomieszczenia położonego niżej, ponoszenie odpowiedzialności na zasadzie winy jest rozwiązaniem jak najbardziej słusznym. Odpowiedzialność na zasadzie ryzyka jest rozwiązaniem szczególnym, przyjmowanym przez ustawodawcę w przypadkach wyjątkowych zdarzeń lub zagrożeń. I tak rygorystyczna odpowiedzialność na zasadzie ryzyka powiązana z samym faktycznym władaniem lokalu na podstawie art. 433 k.c. za wylanie cieczy poza obręb lokalu ukształtowana została w celu ochrony przechodniów, na których wylano ciecz przez okno. Zwykle nie są oni w stanie ustalić winnego –sprawcy szkody. W przypadku natomiast przelania się wody z lokalu położonego powyżej ustalenie sprawcy szkody, choć może napotykać przeszkody, nie jest co do zasady niemożliwe.

Omówiona uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego będzie miała także najprawdopodobniej skutki na rynku ubezpieczeń majątkowych. Jak się wydaje, ujednoliceniu ulegnie praktyka likwidacji szkód „zalaniowych" przez ubezpieczycieli, którzy do tej pory niejednokrotnie przyjmowali różne zasady odpowiedzialności (winy lub ryzyka) w zależności od tego, czy z żądaniem wypłaty odszkodowania na podstawie umowy ubezpieczenia lokalu zwracał się sprawca zalania czy też poszkodowany.

WNIOSEK

Ciężar wykazania przesłanek odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną zalaniem będzie zawsze spoczywać na poszkodowanym posiadaczu zalanego lokalu.

Po podjętej przez Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów 19 lutego 2013 roku uchwale wydaje się, że wieloletnia niepewność wynikająca z odmiennych poglądów prezentowanych w orzecznictwie Sądu Najwyższego i przez przedstawicieli doktryny prawniczej co do zasady odpowiedzialności za szkodę wynikającą z zalania lokalu położonego na niższej kondygnacji przez posiadacza lokalu położonego wyżej została ostatecznie usunięta. Nowe zasady odpowiedzialności mogą mieć także istotne znaczenie dla przedsiębiorców prowadzących działalność w lokalu położonym w budynku wielokondygnacyjnym.

Pozostało 92% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów