Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzje prezydenta i wojewody. Odmawiały one odszkodowania za działki zajęte pod drogi z powodu niezachowania terminu do złożenia wniosku o odszkodowanie.
Działki należały do czterech współwłaścicielek. ?2 grudnia 2005 r., czyli w ustawowym terminie, jedna z nich, Joanna H., złożyła wniosek o ustalenie i wypłatę odszkodowania. Prezydent Warszawy odmówił z powodu błędnego podania we wniosku numeru księgi wieczystej. Wojewoda uchylił tę decyzję. Jego zdaniem, niewłaściwe oznaczenie numeru księgi wieczystej nie stanowi podstawy do odmowy.
Prezydent Warszawy zaskarżył tę decyzję do WSA w Warszawie. Domagał się jej uchylenia. Wskazał, że 31 grudnia 2005 r. upłynął ustawowy termin na złożenie wniosku i nie można wskazać innej nieruchomości oraz domagać się za nią odszkodowania. Jest to już nowy wniosek, złożony po terminie.
Sąd jednak skargę oddalił, gdyż uznał, że organ samorządu, wydający decyzje odszkodowawcze, nie ma legitymacji procesowej do ich późniejszego kwestionowania w sądzie. Skarga kasacyjna prezydenta Warszawy jeszcze nie została rozpoznana przez NSA.
W tej sytuacji Joanna H. wystąpiła w 2011 r. do prezydenta Warszawy o przyłączenie jej jako strony do analogicznego postępowania o odszkodowanie, prowadzonego z wniosku Urszuli S., drugiej ze współwłaścicielek. Prezydent Warszawy i wojewoda mazowiecki uznali to za nowy wniosek o odszkodowanie i wydali decyzje odmowne z powodu złożenia go po ustawowym terminie. W ich opinii postępowanie, do którego chciała się przyłączyć Joanna H., zostało wszczęte wyłącznie na wniosek Urszuli S. Złożenie wniosku przez jednego ze współwłaścicieli nieruchomości nie wszczyna automatycznie postępowania w sprawie odszkodowania.