Reklama
Rozwiń

Trwa rozprzedaż ITI

Po sprzedaży Multikina koncernowi pozostaną już tylko Legia i udziały w TVN.

Publikacja: 15.05.2013 00:36

Wyniki i struktura udziałowców grupy ITI

Wyniki i struktura udziałowców grupy ITI

Foto: Rzeczpospolita

Zdaniem analityków głównym powodem sprzedaży Multikina było dążenie ITI do rozprzedania aktywów holdingu. Proces zaczął się po śmierci założyciela ITI Jana Wejcherta w 2009 roku.

Choć na holdingu ciąży 260 mln euro długu (to wartość obligacji wyemitowanych przez Polish Television Holding, spółki, do której należą udziały w TVN) i konsoliduje on zadłużenie Multikina oraz – po sprzedaży udziałów w TVN grupie Canal+ – odpowiedniej części długu TVN, to nie zadłużenie, zdaniem analityków, było głównym powodem sprzedaży sieci kin Multikino. – Taka presja istniała może przed zawarciem umowy z grupą Canal+, ale teraz, nawet jeśli jeszcze jest, to znacznie mniejsza – uważa Waldemar Stachowiak, analityk Ipopema Securities. – To, co teraz obserwujemy, to raczej kontynuacja rozprzedaży koncernu po śmierci jego założyciela – dodaje.

Choć przedstawiciele ITI zaprzeczali, żeby w grupie powstał plan wyprzedania jej firm, ITI sukcesywnie pozbywał się kolejnych spółek wchodzących w jego skład. Udziały w „Tygodniku Powszechnym" oddała zarządzającej pismem fundacji w grudniu 2011 r. W ubiegłym roku sprzedała także Wydawnictwo Pascal (zarządowi tej spółki), ale przede wszystkim sprzedane zostały francuskiej grupie Canal+ udziały w grupie TVN oraz platforma satelitarna „n", w której – połączonej z Cyfrą+ – TVN ma teraz niekontrolny pakiet udziałów.

Grupa Canal+ kupiła za 230 mln euro 40 proc. udziałów w spółce N-Vision, do której należy ponad 50 proc. udziałów w TVN. Stworzyła też joint venture dla połączonych platform „n" i Cyfra+, w którym 51 proc. ma mieć Canal+, 32 proc. – TVN, a 17 proc. – UPC.

Jesienią ubiegłego roku sfinalizowana została także transakcja sprzedaży internetowej grupy Onet z TVN niemieckiemu koncernowi Ringier Axel Springer Media (za 75 proc. udziałów w portalu internetowym Niemcy zapłacili 960 mln zł).

Po tych wszystkich transakcjach w ITI pozostały już tylko udziały w TVN oraz Klub Sportowy Legia (nawet siedzibę ITI wykupił od macierzystego holdingu TVN). ITI zaprzecza, żeby miało w planach sprzedaż stołecznego klubu, ale na rynku pojawiają się i takie pogłoski. – W obecnej sytuacji Legia wydaje się być trudnym aktywem do sprzedaży. Chyba że klub zacząłby odnosić sukcesy widoczne na arenie międzynarodowej, ale na to się nie zanosi – komentuje Waldemar Stachowiak.

Na to, że celem ITI może być zaprzestanie działalności, zdaniem analityków mogą wskazywać także inne ustalenia pozawierane przez firmy. – Gdyby celem była rozprzedaż aktywów koncernu, termin możliwego wcześniejszego wykupu obligacji ITI pokrywałby się z terminem skorzystania przez grupę Canal+ z opcji na przejęcie pakietu kontrolnego w TVN – zauważa Dominik Niszcz, analityk DM Raiffeisen. Jego zdaniem kosztowna obsługa długu ciążącego na Polish Television Holding także mogła być jednak powodem sprzedaży sieci kin. – Oprocentowanie tych obligacji przekracza 10 proc.  To więcej niż w przypadku obligacji, jakie ma TVN – zauważa.

Jeśli na ogłoszone w tym tygodniu plany przejęcia Multikina zgodzi się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, właścicielem sieci kin stanie się brytyjska grupa Vue Entertainment. – Jestem zawiedziony, że kupującym nie jest Agora. Być może jednak Brytyjczycy dysponowali większą gotówką i byli gotowi zapłacić większą premię za kontrolę. Przy obecnej wycenie Agory na poziomie 350 mln zł w przypadku przejmowania Multikina przejmowałaby ona spółkę o wartości takiej jak ona sama – zauważa Dominik Niszcz.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

m.lemanska@rp.pl

Zdaniem analityków głównym powodem sprzedaży Multikina było dążenie ITI do rozprzedania aktywów holdingu. Proces zaczął się po śmierci założyciela ITI Jana Wejcherta w 2009 roku.

Choć na holdingu ciąży 260 mln euro długu (to wartość obligacji wyemitowanych przez Polish Television Holding, spółki, do której należą udziały w TVN) i konsoliduje on zadłużenie Multikina oraz – po sprzedaży udziałów w TVN grupie Canal+ – odpowiedniej części długu TVN, to nie zadłużenie, zdaniem analityków, było głównym powodem sprzedaży sieci kin Multikino. – Taka presja istniała może przed zawarciem umowy z grupą Canal+, ale teraz, nawet jeśli jeszcze jest, to znacznie mniejsza – uważa Waldemar Stachowiak, analityk Ipopema Securities. – To, co teraz obserwujemy, to raczej kontynuacja rozprzedaży koncernu po śmierci jego założyciela – dodaje.

Media
Donald Trump: Mamy nabywcę dla TikToka. Na sprzedaż musi zgodzić się Pekin
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Media
Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Media
Donald Trump odsuwa termin sprzedaży TikToka. „Nie chce, by aplikacja zniknęła”
Media
Disney broni Dartha Vadera przed AI. „Midjourney to bezdenna studnia plagiatu”
Media
Wolność słowa dla ludzi, nie dla sztucznej inteligencji