Reklama
Rozwiń
Reklama

Europejski paszport muzyczny przegłosowany

Parlament Europejski przyjął dyrektywę o zbiorowym zarządzaniu prawami autorskimi i pokrewnymi.

Publikacja: 07.02.2014 12:00

Europejski paszport muzyczny przegłosowany

Foto: Bloomberg

Tworzy ona pojęcie europejskiej licencji, która ma ułatwić serwisom oferującym pliki muzyczne kupowanie utworów i rozliczanie należności za nie. — Dyrektywa skutecznie będzie chronić interesy autorów a odbiorcom da dostęp do legalnej muzyki w całej Europie — oceniła Marielle Gallo, francuska eurodeputowana, sprawozdawczyni nowej legislacji.

Dyrektywa ma dwa główne elementy. Jeden to uregulowanie zasad funkcjonowania organizacji zbiorowego zarządzania (OZZ) prawami autorskimi, takich jak polskie ZAIKS, ZPAV, SAWP, czy STOART. — Ich działalność będzie bardziej przejrzysta, co obejmie obowiązkową publikację w internecie informacji finansowych, informacji o reprezentowanych autorach itp. —mówi "Rz" Piotr Borys, eurodeputowany PO, członek Komisji Prawnej PE.

Tak uregulowane OZZ  będą mogły sprzedawać prawa autorskie do zarządzanych przez siebie utworów na terytorium więcej niż jednego państwa UE. A najlepiej w całej UE, co jest drugim elementem dyrektywy. — Dziś serwisy muzyczne muszą przebijać się przez skomplikowaną sieć narodowych systemów praw autorskich — tłumaczy Borys

Według Komisji Europejskiej w UE działa ok. 250 OZZ. Rocznie  zbierają one ok. 6 mld euro, przy czym znakomita większość tantiem idzie do 70 największych. Teoretycznie już dziś OZZ mogłyby sprzedawać licencje na różne kraje. Wiele z nich nie jest jednak w stanie tego robić, nie ma odpowiednich systemów informatycznych, który mogłyby przetwarzać dane dostarczane im przez serwisy muzyczne, takie jak iTunes, YouTube, czy Spotify.

Unijni legislatorzy mają nadzieję, że nowe regulacje dla OZZ, nowe wymagania finansowe i organizacyjne, ucywilizują ich działalność i sprawią, że na rynku pozostaną te zdolne do funkcjonowania w erze cyfrowej. Będzie im się opłacało unowocześnić, żeby reprezentować interesy autorów również poza rynkiem krajowym.

Reklama
Reklama

Te, które nie będą tym zainteresowane, będą mogły ciągle działać w granicach tylko swojego kraju. Ale wtedy powinny zawrzeć porozumienia z inną, nowocześniejszą OZZ, żeby ta reprezentowała ich interesy poza granicami kraju. KE przewiduje różne modele takiego pośrednictwa. Jeśli jednak dana OZZ nie zdecyduje się na żaden z nich, wtedy daje reprezentowanym przez siebie autorom prawo do swobodnego przekazania swoich utworów za granicę do zarządzania przez inną organizację. Dzięki temu zapobiegnie się sytuacji, w której narodowy repertuar byłby zablokowany w granicach jednego państwa.

Twórcy nowej dyrektywy przewidują, że pozwoli ona na stworzenie wspólnego europejskiego rynku muzycznego. Serwisom muzycznym łatwiej będzie bowiem zdobywać licencje na utwory i prawdopodobnie staną się one tańsze, bo cały proces będzie bardziej przejrzysty i poddany konkurencji. Obecnie jest tylko jeden dostawca muzyki online operujący we wszystkich krajach UE, a 13 oferuje usługi w więcej niż jednym państwie. Dla porównania, na rynku amerykańskim działa 21 takich firm.

Formanie dyrektywa musi być jeszcze przegłosowana przez Radę UE. Ale wcześniej doszło do porozumienia politycznego między przedstawicielami obu instytucji, więc jej zapisy już się nie zmienią.

Anna Słojewska z Brukseli

Tworzy ona pojęcie europejskiej licencji, która ma ułatwić serwisom oferującym pliki muzyczne kupowanie utworów i rozliczanie należności za nie. — Dyrektywa skutecznie będzie chronić interesy autorów a odbiorcom da dostęp do legalnej muzyki w całej Europie — oceniła Marielle Gallo, francuska eurodeputowana, sprawozdawczyni nowej legislacji.

Dyrektywa ma dwa główne elementy. Jeden to uregulowanie zasad funkcjonowania organizacji zbiorowego zarządzania (OZZ) prawami autorskimi, takich jak polskie ZAIKS, ZPAV, SAWP, czy STOART. — Ich działalność będzie bardziej przejrzysta, co obejmie obowiązkową publikację w internecie informacji finansowych, informacji o reprezentowanych autorach itp. —mówi "Rz" Piotr Borys, eurodeputowany PO, członek Komisji Prawnej PE.

Reklama
Media
Media lokalne wobec algorytmów i fake newsów
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Media
Spotify zaskakuje wynikami. Zysk operacyjny wyższy niż przewidywano
Media
Pełny dostęp do wiedzy, analiz i prognoz rynkowych tylko z „Parkietem”
Media
Już nie telewizja jest najważniejszym nośnikiem reklam dla sklepów. Duża zmiana
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Media
PSPR Day 2025: Przyszłość komunikacji w erze sztucznej inteligencji
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama