Informacje te dementuje rzecznik firmy Tadeusz Fredro-Boniecki. Przyznaje jednak, że firma opracowuje strategię na wypadek zmniejszenia wpływów z abonamentu. – Drastyczny spadek może być wynikiem nieprzemyślanych wypowiedzi o zniesieniu abonamentu. Zarząd musi mieć plan awaryjny. Przy ograniczeniu środków musielibyśmy zrezygnować z części naszej działalności. Na początku zapewne z chóru, Orkiestry Polskiego Radia, aż może doszlibyśmy do IAR. Ale na razie takiej koncepcji nie ma – zapewnia Fredro-Boniecki. Jak twierdzą nasi informatorzy, powodem ograniczenia działalności IAR mają być jednak nie oszczędności, ale źle układająca się współpraca z Programem 1 PR. Obecny szef IAR Wincenty Pipka i dyrektor Programu 1 Jacek Sobala są w ostrym konflikcie – dowiedziała się „Rz”.
Informacyjna Agencja Radiowa powstała w 1992 roku. Jej twórcy zapowiadali, że będzie się kierować zasadami BBC i konkurować z PAP. Pierwszym dyrektorem był Jacek Piotrowski, wcześniej szef paryskiego Radia „Solidarność”. Czasy prosperity agencja przeżywała za rządów lewicy, zwłaszcza kiedy były dyrektor IAR Andrzej Siezieniewski został wiceprezesem Polskiego Radia.
Chociaż z serwisu informacyjnego IAR korzystają cztery programy Polskiego Radia, program dla zagranicy i 16 rozgłośni regionalnych, największe tarcia występowały najczęściej między agencją a Programem 1. Jedynka korzysta nie tylko z newsów IAR, ale też z jej reporterów.
