80 mln zł na polskie wideo w sieci

Polski rynek platform oferujących wideo w sieci jest dziś już wart ok. 80 mln zł. Za trzy lata może wzrosnąć prawie czterokrotnie – szacują ich właściciele

Publikacja: 15.01.2012 12:14

TVN Player

TVN Player

Foto: ROL

Serwisy oferujące w polskim Internecie materiały wideo już za trzy lata może mieć ok. 300 mln zł przychodów rocznie - szacują przedstawiciele branży.

– Według moich szacunków w 2011 roku wpływy z reklam wszystkich takich serwisów w Polsce sięgnęły 46 mln zł, w tym wyniosą 72 mln zł, a w 2015 roku wzrosną do 270 mln zł - prognozuje Marcin Pery, prezes spółki Redefine, właściciela internetowej platformy Ipla powiązanej z właścicielem Cyfrowego Polsatu i Polkomtela Zygmuntem Solorzem-Żakiem.

Jeśli dodać do tego przychody z opłat od klientów, które według Pery’ego stanowią dziś tylko ok. 10 proc. tych z reklamy (choć ambicją Ipli jest mieć połowę przychodów z subskrypcji), w tym roku szacunkowa wartość branży może sięgnąć ok. 80 mln zł, a za trzy lata: ok. 300 mln zł.

Największymi platformami z wideo w sieci w Polsce są w tej chwili oprócz Ipli także Onet VoD, Kinoplex, TVN Player, TVscreen i Iplex.

– Te krótkoterminowe prognozy są bardzo prawdopodobne – komentuje Arkadiusz Świerczewski, prezes platformy Iplex.pl, która należy do Warsaw Equity Holding. Jak dodaje, przy szacowaniu długoterminowych wpływów mocniej podkreśliłby jednak przychody z subskrypcji.

- Do serwisów wideo mogą przekonywać się przyzwyczajeni do płacenia np. klienci sieci kablowych. Tylko dzięki nim za trzy lata przychody branży mogą sięgnąć nawet 250 mln zł. Ale trudno jest to dziś precyzyjnie przewidzieć – uważa.

Tomasz Plata, szef działu on-line TVN, odpowiedzialny za uruchomioną kilka miesięcy temu platformę TVN Player, aktualną wartość rynku szacuje nawet wyżej. – Tegoroczne wpływy całej branży mogą sięgnąć 80-90 mln zł przy założeniu, że na rynku będziemy mieli te same serwisy, co obecnie - mówi. - Nie odważę się jednak dziś szacować, jak będzie wyglądał ten rynek za kilka lat.

Branża jest na razie młoda, ale szacunki jej rozwoju zaostrzają apetyty inwestorów. Instytut ABI Research oszacował niedawno, że w 2016 roku globalnie serwisy wideo w sieci będzie odwiedzało już 1,3 mld ludzi, a ich wpływy sięgną 20 mld dol. Polskie serwisy są mniejsze, ale ich użytkowników także liczy się już w milionach.

Najwięksi rodzimi gracze podbijają kolejne kanały elektronicznej dystrybucji swojej oferty. Materiały udostępniane przez Iplę i TVN Playera w sieci można oglądać jak klasyczną telewizję dzięki tzw. smart TV (telewizorom z dostępem do Internetu), ale są dostępne także na smartfonach, tabletach, platformach do gier wideo. TVN Playera można podłączyć także pod dekoder należącej do TVN platformy cyfrowej „n”.

Jak wynika z naszych informacji, do podobnego ruchu szykuje się Cyfrowy Polsat, który nie wyklucza, że Ipla będzie dostępna na dekoderach Cyfrowego. - Jest to jeden z możliwych kierunków rozwoju naszego sprzętu i usług – potwierdza Olga Zomer, rzeczniczka spółki.
Tego rodzaju usługi zaczynają być więc coraz poważniejszą alternatywą dla tradycyjnej telewizji.

Finansowo platformy są w punkcie zwrotnym. Ipla, której przychody mają w tym roku wzrosnąć o ok. 50 proc., liczy że osiągnie w tym roku rentowność. Zygmunt Solorz-Źak od dawna rozważa włączenie jej albo do struktur Polkomtela albo Cyfrowego Polsatu.

Decyzja w tej sprawie powinna zapaść w pierwszej połowie roku.

Firmy już współpracują np. przy tzw. usłudze catch-up TV Cyfrowego, która polega na oferowaniu abonentom platformy satelitarnej w sieci tych samych materiałów, które mają wykupione w ramach swojego abonamentu.

Z kolei poszukujący nowego inwestora Iplex szykuje się do debiutu na rynku New Connect. – Spółka jest efektywna kosztowo. W I połowie tego roku rozważamy jej debiut – przyznaje Arkadiusz Świerczewski. Z nowej emisji Warsaw Equity Holding chciałby pozyskać kilkanaście milionów złotych.

Branża jest dziś rozdrobniona, więc w najbliższym czasie firmy spodziewają się konsolidacji. - Sądzę, że mniejsze serwisy nie mają szans na samodzielne przetrwanie. Te spółki muszą mieć, podobnie jak telewizje, dużą skalę działania, by móc oferować różnego rodzaju usługi dodatkowe – uważa Świerczewski.

Podobnie uważa Tomasz Plata. - Ten rok może przynieść pewne konsolidacje i partnerstwa z graczami zagranicznymi. W ciągu najbliższych kilku lat na rynku pozostanie 4-5 wiodących spółek – przewiduje.

Lokalni gracze są świadomi, że wejście do Europy takich firm, jak amerykański Netflix (ma za oceanem 20 mln klientów i szykuje się do startu w Europie) czy Hulu może od nich wymagać bliskiej współpracy.

Z naszych informacji wynika, że zarówno Ipla, jak i TVN oraz publiczna TVP wciąż rozmawiają o możliwym stworzeniu wspólnej platformy w sieci. – Najbardziej dochodowe fragmenty swojej działalności zostałyby przy każdej z firm, ale pozostała ogromna baza programów działałaby jako jeden projekt – mówi jeden z naszych rozmówców związany z branżą.

Serwisy oferujące w polskim Internecie materiały wideo już za trzy lata może mieć ok. 300 mln zł przychodów rocznie - szacują przedstawiciele branży.

– Według moich szacunków w 2011 roku wpływy z reklam wszystkich takich serwisów w Polsce sięgnęły 46 mln zł, w tym wyniosą 72 mln zł, a w 2015 roku wzrosną do 270 mln zł - prognozuje Marcin Pery, prezes spółki Redefine, właściciela internetowej platformy Ipla powiązanej z właścicielem Cyfrowego Polsatu i Polkomtela Zygmuntem Solorzem-Żakiem.

Pozostało 90% artykułu
Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie