Jak podaje ABI Research w swoich najnowszych prognozach, globalnie na koniec tego roku na świecie będzie 858,1 mln klientów płatnej telewizji. To o 5 proc. więcej niż rok wcześniej.
Liczy się cena
- W miarę jak rośnie dostęp do szerokopasmowego Internetu, klienci płatnej telewizji przestawiają się na internetowe usługi telewizyjne, które są albo tańsze od tradycyjnych, albo w ogóle darmowe. Serwisy takie jak Netflix, Hulu czy YouTube to tańsze alternatywy dla klientów płatnej telewizji w niepewnych czasach ekonomicznych - komentuje Sam Rosen, dyrektor ds. telewizji i wideo w ABI Research. Jego zdaniem na koniec tego roku liczba klientów płatnej telewizji w Ameryce Północnej spadnie w 2012 r. o 0,2 proc. W pierwszym półroczu kablówki w USA, które wciąż są tam głównymi dostawcami telewizji, straciły 800 tys. abonentów, choć baza ich klientów wykupujących dostęp do szerokopasmowego Internetu rosła.
W kwietniu Convergence Consulting Group podała, że między 2008 i 2011 rokiem z płatnej telewizji zrezygnowało w USA z powodu konkurencji ze strony Internetu już 2,6 proc. abonentów płatnej telewizji (czyli 2,65 mln gospodarstw domowych), z czego ponad 1 mln rezygnacji przypadło tylko na ubiegły rok. Na ten rok firma zakładała dalszy odpływ 0,93 mln gospodarstw.
Firmy zmieniają front
Internet za to rośnie w siłę. Jak prognozuje Idate, za osiem lat nowe usługi wideo na żądanie będą odpowiadać już nie za 3 proc. całego światowego rynku wideo, jak w ubiegłym roku, ale 12 proc. wszystkich przychodów. Wartość rynku wideo na świecie sięgnie w 2020 roku 355 mld euro (przy 233 mld euro w 2011 roku), i będzie się w tym okresie zwiększać każdego roku średnio o 4,7 proc.
Nawet najtwardsi zwolennicy tradycyjnych pakietów telewizyjnych powoli zmieniają front. Niedawno HBO zapowiedziało, że jeszcze w tym roku po raz pierwszy w historii umożliwi oglądanie swoich seriali i programów internautom w Szwecji, Norwegii, Finlandii i Danii bez abonamentu płatnej telewizji czy internetowego. Zamierza w ten sposób powalczyć o rząd 25 proc. skandynawskich dusz (użytkownicy szerokopasmowego Internetu) z amerykańskim Netfliksem, który także zamierza zagospodarowywać ów rynek. Zacznie w tym roku.