Jak wynika z raportu notowanej na New Connect współnależącej do Agory i Kino Polska TV spółki Stopklatka, przychody jej kanału Stopklatka TV (jest nadawany w ramach jednego z multipleksów naziemnej telewizji cyfrowej od marca tego roku) w II kwartale tego roku wynosiły 4,29 mln zł. Sama spółka odnotowała w II kwartale 1,3 mln zł straty netto, co było związane z uruchomieniem kanału. - Spółka Stopklatka planuje osiągnąć rentowność już w 2015 roku, a kanał filmowy realizuje założenia co do udziału w oglądalności powyżej założeń – podała dziś Agora przy okazji publikacji swoich wyników finansowych za II kwartał.

Średnie udziały w ogólnopolskiej widowni Stopklatki TV wynosiły: w kwietniu 0,69 proc. w grupie widzów pow. 4 r. życia.i 0,68 proc. w grupie w komercyjnej (16-49 lat), w maju - 0,87 proc. (oraz 0,88 w grupie w komercyjnej), w czerwcu: 0,84 proc. (0,87 proc. w grupie komercyjnej). W samym zasięgu naziemnym analogiczne udziały stacji w rynku wynosiły: w kwietniu: 1,67 proc. (1,85 proc. w grupie komercyjnej),w maju: 1,98 proc. (2,29 proc. w grupie komercyjnej), a w czerwcu: 1,87 proc. (2,30 proc. w grupie komercyjnej). - Dzięki takim wynikom oglądalności Stopklatka TV wkrótce po starcie stała się drugim najpopularniejszym kanałem serialowo-filmowym i utrzymuje tę pozycję, wyprzedzana jedynie przez TVP Seriale. O uznaniu widzów dla kanału świadczą wyniki sondażu, przeprowadzonego w maju 2014 przez dom mediowy MEC na próbie ponad 900 internautów w wieku powyżej 15 lat. Stopklatka TV znalazła się tam na piątym miejscu wśród najciekawszych kanałów naziemnych tuż za tzw. wielką czwórką (TVN, Polsatem, TVP1 i TVP2 – red.) – podaje Stopklatka.

Agora chce kolejne stacje?

Zachęcona dobrymi wynikami kanału Agora nie wyklucza uruchamiania kolejnych. Na razie nie ma jednak w Polsce możliwości uruchomienia nowych stacji naziemnych nie ma. W Urzedzie Komunikacji Elektronicznej trwają jednak konsultacje dotyczące dokumentacji zagospodarowującej planowany nowy multipleks, który Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji chce oddać TVP do nadawania jej stacji (m.in. w wysokiej rozdzielczości: HD). Nie podoba się to prywatnym nadawcom. – Jesteśmy zainteresowani taką formułą tej oferty, w której możliwe byłoby nadawanie kolejnych kanałów w ofercie naziemnej – mówił dziś Bartosz Hojka, prezes Agory. Na pytanie o to czy Agora chce wystartować z nowym kanałem, odpowiadał: - Na razie toczą się konsultacje i zobaczymy czy jest pole do zmiany decyzji KRRiT. Gdyby tak było, wtedy podejmiemy decyzję. Za wcześnie by przesądzać w tej sprawie, ale nie wykluczamy startu w takim konkursie, także samodzielnego – dodawał.

W pierwszym roku nadawania nowy naziemny kanał kosztuje nadawców zazwyczaj ok. 20 mln zł. Z czasem, zależnie od jego profilu, może wymagać wyższych nakładów. Dariusz Dąbski, prezes i właściciel TV Puls przyznawał niedawno, że ramówka TV Puls kosztuje firmę rocznie już 40 mln zł (mniejszy Puls 2 – ok. 24 mln zł).

Kanały naziemnej telewizji przyciągają jednak reklamodawców. Jak podawał dom mediowy Starlink, w I półroczu przychody ze sprzedaży spotów reklamowych w małych stacjach naziemnej telewizji cyfrowej (czyli wszystkich prócz TVN, Polsatu, TVP1 i TVP2) zwiększyły się rok do roku o 38,4 proc. W związku z tym udział tych stacji w rynku reklamy telewizyjnej przekroczył 16,5 proc. wobec 12,5 proc. w pierwszym półroczu 2013 roku.