Biografią ks. Jerzego autorstwa naszej redakcyjnej koleżanki Ewy K. Czaczkowskiej oraz Tomasza Wiścickiego zainteresowała się oficyna sióstr loretanek MIMEP – DOCETE z Pessano pod Mediolanem, starannie dobierająca wydawane przez siebie pozycje (publikuje 20 – 25 książek rocznie).
„Ksiądz Jerzy Popiełuszko” ukaże się w nakładzie 3 tys. egzemplarzy. To nie pierwsza pozycja po włosku poświęcona kapelanowi „Solidarności” – były już książki Grażyny Sikorskiej w 1986 r. i Mileny Kindziuk w 2010 roku, w związku z beatyfikacją wznowiono zbiór kazań wydany wcześniej w 1985 r. Natomiast w ubiegłym roku na festiwalu filmowym w Rzymie pokazano film „Popiełuszko” w reżyserii Rafała Wieczyńskiego.
Obraz doczekał się świetnych recenzji w całej włoskiej prasie, ale był bardzo słabo rozpowszechniany. Podobnie jak w przypadku „Katynia” Andrzeja Wajdy pojawiły się zarzuty, że prawda o zbrodniach komunistycznych we Włoszech przebija się ciężko, bo z powodów ideologicznych jest blokowana przez posiadających ogromne wpływy w świecie kultury ludzi lewicy.
Czy biografia autorstwa Czaczkowskiej i Wiścickiego uświadomi Włochom wagę postaci ks. Popiełuszki? Siostra Teresilla z wydawnictwa MIMEP – DOCETE ma nadzieję, że „Ksiądz Jerzy Popiełuszko” pomoże choć w części przełamać blokadę. – Książki są cichymi misjonarzami – powiedziała nam loretanka.