– Gospodarka leśna w Polsce prowadzona jest niezgodnie z prawem UE i wymogami ochrony przyrody, bez faktycznego udziału społeczeństwa, odstaje od wyzwań w dobie zmian klimatu i spadku bioróżnorodności, prowadzona jest na bazie pozamerytorycznych, nienaukowych podstaw. To wszystko grzechy Lasów Państwowych, które niszczą nasze wspólne dobro jakim są publiczne lasy. Aby uchronić nasze lasy przed dewastacyjną gospodarką leśną potrzebna jest pilna reforma Lasów Państwowych – mówi Sylwia Szczutkowska z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.
Czytaj więcej
Najwyższa Izba Kontroli zarzuca Lasom Państwowym liczne nieprawidłowości w wydatkowaniu Funduszu Leśnego. Wnioski są zbieżne z raportem ekologów.
A oto główne grzechy Lasów Państwowych według ekologów:
Masowa eksploatacja
Po okresie komuny gospodarka leśna w Polsce uległa znacznej intensyfikacji. W okresie od 1990 do 2022 r. ilość pozyskiwanego drewna w publicznych lasach wzrosła ponad dwukrotnie. W 2022 r. Lasy Państwowe pozyskały 42 mln m3 drzew a Polska pozostaje w europejskiej czołówce jeśli chodzi o wyrąb lasów. Nasz kraj jest też liderem jeśli chodzi o wycinkę lasów liściastych i mieszanych, które są ważne z punktu widzenia ochrony bioróżnorodności.
Fatalny stan lasów
Wycinki nie omijają najcenniejszych lasów: po masowych wycinkach Puszczy Białowieskiej w 2017 r. niszczona jest m.in. Puszcza Karpacka. Wycinane są stare i wiekowe drzewa, których nie posadził człowiek. Wg Europejskiej Agencji Środowiska w Polsce gospodarka leśna jest najważniejszym zagrożeniem dla chronionych na mocy Dyrektywy Siedliskowej leśnych siedlisk Natura 2000, połowa chronionych w ramach na mocy Dyrektywy Siedliskowej siedlisk leśnych znajduje się w niewłaściwym stanie ochrony a stan ochrony aż 30% uległ pogorszeniu.