Reklama

Roger Waters zagra The Wall

- Basista, współtwórca Pink Floyd, zaprezentuje "The Wall Live" w Atlas Arenie – pisze Jacek Cieślak. Koncerty odbędą się w poniedziałek i we wtorek.

Publikacja: 18.04.2011 19:33

"The Wall Live" w Atlas Arenie

"The Wall Live" w Atlas Arenie

Foto: materiały prasowe

"The Wall" jest jedną z największych legend muzyki rockowej. Album kupiło 30 mln fanów. Rockowa opera o alienacji gwiazdy stała się metaforą zagubienia we współczesnym świecie. Tytuł urósł do rangi symbolu – niegdyś podzielonej Europy, a obecnie skłóconych cywilizacji.

"The Wall" ze skandowanym okrzykiem "Zburzyć mur, zburzyć mur!" uświetniło w Berlinie w 1990 r. połączenie podzielonych wcześniej części Niemiec. Obecnie zaś służy do piętnowania wojen religijnych, w tym konfliktów na Bliskim Wschodzie i krytyki polityki Izraela wobec Palestyńczyków. Przy okazji tournée Waters wezwał nawet do bojkotu państwa żydowskiego. W wizualizacjach prezentowanych podczas show widzowie oglądają filmy pokazujące mur na Zachodnim Brzegu i bomby spadające m.in. na muzułmańskie symbole. W ślad za pociskami lecą dolary i gwiazda Dawida. Tel-Awiw protestuje.

Fani ekscytują się efektami wizualnymi pokazywanymi na ekranie typu Imax. Atrakcją jest oryginalna scenografia Geralda Scarfe'a, autora oprawy graficznej albumu i filmu "The Wall", kwadrofoniczne dźwięki, efekty pirotechniczne i gigantyczne dmuchane lalki.

Największa tajemnica tournée pozostaje nieodkryta.

Nie wiadomo, gdzie i kiedy z Rogerem Watersem wystąpi David Gilmour, a obiecali, że na jednym z koncertów zagrają razem. Nie ryzykowałbym ze wskazywaniem Łodzi. Ale przecież nigdy nic nie wiadomo.

Reklama
Reklama

Tym, którzy nie pojadą do Łodzi, można polecić wydane właśnie na DVD  "The Wall. Live in Berlin".

Już tej nocy na naszych stronach opublikujemy relację z poniedziałkowego koncertu.

"The Wall" jest jedną z największych legend muzyki rockowej. Album kupiło 30 mln fanów. Rockowa opera o alienacji gwiazdy stała się metaforą zagubienia we współczesnym świecie. Tytuł urósł do rangi symbolu – niegdyś podzielonej Europy, a obecnie skłóconych cywilizacji.

"The Wall" ze skandowanym okrzykiem "Zburzyć mur, zburzyć mur!" uświetniło w Berlinie w 1990 r. połączenie podzielonych wcześniej części Niemiec. Obecnie zaś służy do piętnowania wojen religijnych, w tym konfliktów na Bliskim Wschodzie i krytyki polityki Izraela wobec Palestyńczyków. Przy okazji tournée Waters wezwał nawet do bojkotu państwa żydowskiego. W wizualizacjach prezentowanych podczas show widzowie oglądają filmy pokazujące mur na Zachodnim Brzegu i bomby spadające m.in. na muzułmańskie symbole. W ślad za pociskami lecą dolary i gwiazda Dawida. Tel-Awiw protestuje.

Reklama
Kultura
1 procent od smartfona dla twórców, wykonawców i producentów
Patronat Rzeczpospolitej
„Biały Kruk” – trwa nabór do konkursu dla dziennikarzy mediów lokalnych
Kultura
Unikatowa kolekcja oraz sposoby jej widzenia
Patronat Rzeczpospolitej
Trwa nabór do konkursu Dobry Wzór 2025
Kultura
Żywioły Billa Violi na niezwykłej wystawie w Toruniu
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama