Reklama
Rozwiń

Święto Kępy także między blokami

Akcja. Mieszkańcom Saskiej Kępy nie podoba się organizacja oficjalnego święta osiedla. Organizują własne. Jak mówią – specjalnie dla lokalsów

Publikacja: 12.05.2012 13:38

Już za tydzień (19. maja) odbędzie się coroczne Święto Saskiej Kępy organizowane przez władze dzielnicy. Motywem imprezy będzie wielokulturowa Saska Kępa. Usłyszymy portugalskie fado i rytmy gruzińskie. Na scenie wystąpi Stachursky, a na dachu Klubu Kultury Saska Kępa  – Sinfonia Varsovia, która na Padze-Południe ma swoją siedzibę.

– My inaczej rozumiemy tę imprezę. W tej  zafundowanej przez urzędników nie ma miejsca dla samych mieszkańców – ocenia Hanna Nowak - Radziejowska, która wspólnie z Miką Grochowską organizuje alternatywne wydarzenie. Ale również finansowo wsparte przez dzielnicę. Tyle że organizowane od początku do końca przez grupę mieszkańców dzielnicy.  – Bo Saska Kępa to nie tylko elegancka ulica, ale i blokowiska, których warszawiacy zdają się nie dostrzegać  – mówi animatorka.

I  właśnie w kontrze do ulicy Paryskiej i Francuskiej, gdzie odbywa się co roku główna, huczna  impreza,  mieszkańcy wspólnie z animatorami przygotują własną akcję. Między blokami, na podwórku przy ul. Wandy 8a opowiedzą o swoich wojażach i zaprezentują muzykę, której najczęściej słuchają podczas podróży. Na ścianie pobliskiego bloku odbędzie  się pokaz slajdów przedstawiający ich wycieczki.

Każdy może się włączyć we współtworzenie imprezy.  Np. przez opowiedzenie o swojej podróży marzeń. Osoby, które chcą to zrobić, powinny napisać  e-mail na adres: fundacja@nietylko chaos.org lub zadzwonić pod nr tel.: 504 687 791. Swoje opowieści i ulubione kawałki muzyczne można zgłaszać do 17 maja.

Można włączyć się też w tworzenie autoportretu Saskiej Kępy. W godz. 14 – 20 mieszkańcy wspólnie z rzeźbiarzem Michałem Mioduszewskim stworzą  postać kobiety pokrytej elementami  przedstawiającymi budynki i miejsca charakterystyczne dla tej części Pragi. – W ten sposób mieszkańcy opracują własną mapę dzielnicy. Zastanowią się też nad funkcją poszczególnych budynków  w odniesieniu do organizmu ludzkiego.

Pomyślą o Kępie, jak o żywym organizmie – śmieje się Hanna Nowak Radziejowska. Miejsce, gdzie powstanie rzeźba, nie jest przypadkowe. To odpowiedź na istniejący w tym rejonie „park rzeźby" – pozostałość po plenerze w Orońsku z lat 70. O tym zakątku z kolei opowie historyk sztuki Paweł Giergoń. W czasie wycieczki pokaże m.in.  metalowe orbity przy pawilonie Ateńska – dzieło  prof. Macieja Szańkowskiego. Na trasie pojawi się również „Majestat Wszechświata" – rzeźba Ryszarda Wojciechowskiego  oraz kompozycja „Lato" Macieja Maciejewskiego. – W parku  po dawnym plenerze pozostało zaledwie kilka rzeźb – podkreśla Mika Grochowska. Start wycieczek o godz.: 12, 14, 16 i 18.

Już za tydzień (19. maja) odbędzie się coroczne Święto Saskiej Kępy organizowane przez władze dzielnicy. Motywem imprezy będzie wielokulturowa Saska Kępa. Usłyszymy portugalskie fado i rytmy gruzińskie. Na scenie wystąpi Stachursky, a na dachu Klubu Kultury Saska Kępa  – Sinfonia Varsovia, która na Padze-Południe ma swoją siedzibę.

– My inaczej rozumiemy tę imprezę. W tej  zafundowanej przez urzędników nie ma miejsca dla samych mieszkańców – ocenia Hanna Nowak - Radziejowska, która wspólnie z Miką Grochowską organizuje alternatywne wydarzenie. Ale również finansowo wsparte przez dzielnicę. Tyle że organizowane od początku do końca przez grupę mieszkańców dzielnicy.  – Bo Saska Kępa to nie tylko elegancka ulica, ale i blokowiska, których warszawiacy zdają się nie dostrzegać  – mówi animatorka.

Kultura
Wystawa finalistów Young Design 2025 już otwarta
Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem