David Gilmour idzie własną drogą

Gitarzysta, promując nową, doskonałą płytę „Rattle That Lock", zaczarował publiczność Royal Albert Hall w Londynie.

Aktualizacja: 25.09.2015 15:11 Publikacja: 24.09.2015 19:33

David Gilmour koncertem w Londynie rozpoczął światowe tournée

David Gilmour koncertem w Londynie rozpoczął światowe tournée

Foto: AFP

Gdy wyszedł na scenę, w punktowym oświetleniu był widoczny tylko on i jego pięknie łkająca gitara. Skupiony na grze, cyzelował każdą nutę instrumentalnej kompozycji „5 A.M." otwierającej płytę. Publiczność słuchała w całkowitej ciszy i zadumie. Już po pierwszej kompozycji dostał owacje.

Kiedy zaintonował „Rattle That Lock", a na wielkim monitorze (jak z czasów Pink Floyd) pojawiły się filmy i psychodeliczne kolaże, na scenie można było dostrzec pozostałych muzyków. Niestety, zabrakło Zbigniewa Preisnera, który miał duży udział w nagraniu dwóch ostatnich płyt Gilmoura, orkiestry lub choćby sekcji smyczkowej. Orkiestracje były odtwarzane z zestawów klawiszowych. Utwór tytułowy zabrzmiał mocnej i dynamiczniej.

Tylko 6 zł za pierwszy miesiąc czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Kultura
Podcast „Rzecz o książkach”: Rebecca Makkai o słodko-gorzkim dzieciństwie w Ameryce
Kultura
Nowy stary dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie
Kultura
Sezon kultury 2025 w Polsce i Rumunii
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Kultura
Bestsellery Empiku: Sapkowski i „Wiedźmin" zwyciężają szósty raz, Dawid Podsiadło - siódmy
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”