Zainauguruje go w Teatrze Królewskim w Starej Oranżerii opera Antonia Vivaldiego „Farnace”, nigdy wcześniej nie prezentowana w Polsce. To historia królewskiej rodziny, podzielonej konfliktem politycznym i zarazem opowieść, która nie traci nadal aktualności, a przy tym muzycznie znakomite dzieło.
„Farnace” miał prapremierę w 1727 r. w weneckim Teatro di Sant’Angelo, a potem w czasach kompozytora zaprezentowany został europejskiej publiczności w sześciu różnych wersjach. Vivaldi słynął z dążenia do idealnego dopasowania partii wokalnych do głosów konkretnych śpiewaków, dlatego wprowadzał zmiany w ariach. Do naszych czasów zachowały się materiały nutowe tylko dwóch wersji, prawdopodobnie z 1731 i 1738 roku. Są to niekompletne manuskrypty, które znajdują się w Bibliotece Narodowej w Turynie. Polska premierze „Farnace” jest rekonstrukcją, korzystającą z obu tych źródeł.
W spektaklu w reżyserii Natalii Kozłowskiej wystąpią cztery świetne śpiewaczki: Anna Radziejewska, Urszula Kryger, Elżbieta Wróblewska i Joanna Krasuska-Motulewicz. Towarzyszyć im będą kontratenorzy Kacper Szelążek i Jan Jakub Monowid oraz młody, obiecujący tenor, Przemysław Baiński. Royal Baroque Ensemble zagra pod dyrekcją Lilianny Stawarz, autorką kostiumów i scenografii jest Paulina Czernek.
Organizatorem festiwalu, który potrwa do 17 września, jest stowarzyszenie miłośników sztuki barokowej Dramma per Musica. Podczas 12 wieczorów przypomniana zostanie też ubiegłoroczna inscenizacja opery Leonardo Vinciego „Semiramide riconosciuta” w reżyserii Eweliny Pietrowiak i pod muzycznym kierownictwem Marco Vitali. Spektakl cieszył się dużym zainteresowaniem widowni, bo było to pierwsze współczesne wystawienie tego utworu od ponad 300 lat.
Będzie można także zobaczyć ponownie „Sognando la morte”, wyjątkowy spektakl wokalno-taneczny z 2016 roku. To kolaż arii Vivaldiego, Haendla, Hassego i Scarlattiego o miłości i śmierci, w którym znakomicie śpiewającej i tańczącej Annie Radziejewskiej towarzyszy na scenie tancerz i twórca choreografii, Jacek Tyski.