Zamieszanie z funkcjonariuszem SB Edwardem Graczykiem wybuchło po publikacji książki Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka „SB a Lech Wałęsa”. Autorzy uznali, że oficer, który miał werbować słynnego TW „Bolka”, zmarł. Okazało się, że Graczyk żyje.
Jak sprawdziliśmy, w błąd zostali wprowadzeni nie tylko autorzy książki wydanej przez IPN, ale także sąd, przed którym toczył się proces lustracyjny Lecha Wałęsy. To w notatce akt tego procesu przechowywanych w IPN – do których dotarła „Rz” – zachował się zapis: „Według informacji posiadanych przez Biuro Rzecznika Interesu Publicznego nie żyją następujące osoby wymieniane w aktach sprawy: Czesław Wojtalik, zm, 28.11.1998 r., E. Graczyk”. (Wojtalik to oficer, który miał brać udział w spotkaniu kontrolnym z TW „Bolkiem”).
W dokumentach sprawy lustracyjnej Wałęsy brakuje danych o tym, na jakiej podstawie uznano, że Graczyk nie żyje. Pod informacją widnieje podpis sędziego Krzysztofa Kauby. Twierdzi on, że informacja o Graczyku pochodziła najprawdopodobniej z sądu. – Zazwyczaj w sprawach lustracyjnych to Biuro Rzecznika zwracało się o ustalenie, czy ktoś żyje. Jednak w przypadku Wałęsy stosowano tzw. tryb prezydencki. Sąd bezpośrednio występował do instytucji, takich jak: MSW, UOP i MSZ. Materiały te były przekazywane z pominięciem rzecznika. Wskazuje na to uzasadnienie orzeczenia z 11 sierpnia 2000 r. napisane przez sąd apelacyjny w sprawie Lecha Wałęsy – mówi „Rz” Kauba. To potwierdza informację rzecznika warszawskiego Sądu Apelacyjnego. Barbara Trębska w grudniu mówiła, że sąd otrzymał informację o śmierci Graczyka z UOP. Nie wykluczał tego również szef UOP z 2000 roku Zbigniew Nowek.
[wyimek]Graczyk mógł być po 1989 r. pod opieką służb ze względu na osobę Lecha Wałęsy[/wyimek]
Według Kauby narzędziem pozwalającym na stwierdzenie, czy ktoś żyje, był wówczas system PESEL. To, że na jego podstawie informowano o śmierci Graczyka, może potwierdzać fakt, że w informacji nie ma daty rzekomego zgonu. Wprowadzanie danych do PESEL zakończono w 1986 r. Jeśli ktoś zmarł, zanim wprowadzono jego dane, nie umieszczano go w bazie.