"Rezerwat" powstał w 2007 roku. Opowiada o losach kilku bohaterów żyjących na współczesnej warszawskiej Pradze. Tło wydarzeń zawiera specyficzny klimat tej stołecznej dzielnicy. Film bardzo dobrze przyjęli zarówno krytycy, jak i widzowie. Otrzymał m.in. nagrodę publiczności na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Grającą rolę fryzjerki Sonię Bohosiewicz Polska Akademia Filmowa uznała za odkrycie roku.
Jak się okazuje, TVP zgłosiła się do reżysera jeszcze przed debiutem filmu. – W tej historii dostrzegli potencjał serialowy – mówi "Rz" Palkowski.
A stworzenie takiego projektu nie było problemem. – Pierwotny scenariusz filmu był o wiele dłuższy – zaznacza reżyser. – Serial zahacza o wydarzenia filmowe, a potem pokaże dalszy ciąg losów bohaterów – ujawnia. Dodaje, że chociaż film kończył się bajkowym happy endem, to losy bohaterów w serialu nie będą już tak różowe.
Reżyser zapewnia, że w serialu pojawią się nowe postacie, ale główny trzon pozostanie ten sam. Chociaż nie wszyscy aktorzy pozostaną ci sami, np. odtwórca roli nastolatka Grzesia jest dziś już starszy i zastąpi go młodszy aktor. Nie zmieni się sposób kręcenia serialu. – Nie pozwolę, aby w serialu pojawiły się momenty, w których widz będzie mógł pójść po herbatę, nie tracąc niczego z historii – podkreśla Palkowski.
[srodtytul]TVN też chciał kręcić[/srodtytul]