Jak ustaliła „Rz", wniosek Orła nie był jedynym, jaki trafił do warszawskiego sądu rejonowego. Podobne wnioski złożyło dwóch członków poprzedniej rady nadzorczej TVP: Bogusław Szwedo i Krystyna Pawłowicz.
Zostały oddalone. Dlaczego? – Sąd stwierdził, że wszystkie trzy osoby nie są uprawnione do składania takich wniosków, w związku z czym w ogóle ich nie rozpoznawał – tłumaczy Wojciech Małek, rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie.
Kto jest uprawniony do złożenia wniosku, który zostałby rozpatrzony przez KRS? W myśl prawa mogą to zrobić władze spółki (obecnie jednoosobowo TVP kieruje Juliusz Braun) oraz tzw. zainteresowany w sprawie. Ale o tym, kto jest zainteresowany (np. czy może nim być członek rady nadzorczej, co do którego są wątpliwości, czy nie został odwołany) decyduje sąd.
Orzeł, Szwedo i Pawłowicz kwestionują legalność nowych władz TVP i domagają się, by sąd nie wpisywał ich do rejestru. Mają wątpliwości, czy Braun, członek nowej rady nadzorczej oddelegowany obecnie do pełnienia obowiązków prezesa, spełnia wymogi uprawniające do zasiadania w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa.
Zgodnie z prawem członkowie rad nadzorczych takich spółek muszą posiadać dyplom potwierdzający zdanie stosownego egzaminu.