Decyzję Benedykta XVI o nominacji prymasa Polski i jednocześnie arcybiskupa gnieźnieńskiego ogłosił w sobotę w południe rzecznik episkopatu ks. Józef Kloch.
Stało się to w Krakowie, gdzie w weekend odbywały się uroczystości ku czci św. Stanisława, patrona Polski.
– Obca jest mi chęć robienia kariery, chcę wypełnić wolę Boga – powiedział po ogłoszeniu nominacji abp Józef Kowalczyk, który przebywał w rodzinnej miejscowości, w Jadownikach Mokrych w Tarnowskiem. – W życiu każdego kapłana nowe wyzwanie jest także nowym ryzykiem. Wciąż powstaje pytanie, czy ja sprostam zadaniom, żebym nie popsuł tego, co zrobili poprzednicy, żebym umiał odpowiedzieć na znaki czasu.
O tym, że to właśnie abp Kowalczyk zostanie nowym arcybiskupem Gniezna i prymasem, jako pierwsza napisała „Rzeczpospolita”. Z naszych informacji wynika też, że ingres do katedry gnieźnieńskiej odbędzie prawdopodobnie 23 czerwca, a na pewno przed 29, kiedy to w święto Piotra i Pawła papież wręcza nowym metropoliom paliusze, znak łączności z następcą św. Piotra.
Po ogłoszeniu nominacji abp Kowalczyk opublikował list, w którym dziękował biskupom za wsparcie w pracy nuncjusza: „Pragnę raz jeszcze wszystkim i każdemu z osobna szczerze podziękować, a jeśli mimowolnie sprawiłem komuś przykrość – serdecznie przeprosić (...). Żegnam się z Wami jako nuncjusz, a witam Was jako nowy metropolita gnieźnieński i członek Konferencji Episkopatu Polski”.