Aktualizacja: 06.09.2016 16:51 Publikacja: 05.09.2016 19:03
Foto: AFP
Rzeczpospolita: Rusza kampania społeczna „Przekażmy sobie znak pokoju", której celem jest pogłębienie „życzliwego dialogu i otwartości wobec osób homoseksualnych, biseksualnych i transpłciowych wśród osób wierzących". Czy w Kościele potrzebna jest taka kampania?
Ks. Paweł Bortkiewicz: Trudno mi zrozumieć rzeczywiste intencje jej organizatorów, gdyż stanowisko Kościoła w kwestii osób homoseksualnych jest jednoznaczne. Tu Kościół prezentuje nie tyle postawę tolerancji, wyrozumiałości i otwartości, ile postawę miłości i afirmacji, bo taka jest naczelna norma chrześcijaństwa. Tolerancja jest znoszeniem ciężaru drugiego człowieka, afirmacja natomiast jest potwierdzeniem jego godności. Każda osoba zasługuje na szacunek i miłość, natomiast czym innym jest kwestia zła moralnego, zwłaszcza jeżeli przybiera ono postać pewnej ideologii.
Kardynałowie w wieku 65 lat i młodsi mają na konklawe 38 głosów. Do wyboru papieża potrzeba ich 89. – Starsi kar...
Papież Franciszek od wybuchu wojny w Ukrainie wraz z krajami Globalnego Południa bardziej sympatyzował z Moskwą...
Odejście papieża Franciszka w drugi dzień Wielkanocy zamknęło ważny rozdział w historii Kościoła katolickiego. W...
Katolicy liberalni byli zachwyceni pontyfikatem papieża Franciszka, ostro krytykowali go przedstawiciele katolic...
Pogrzeb Franciszka w sobotę, konklawe ruszy najpewniej 6 maja. Giełda kandydatów już jest długa. Czy „czarnym ko...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas