Reklama
Rozwiń
Reklama

Michał Szułdrzyński: Mołdawia musi się spieszyć. Czy Europa to rozumie?

Dołączenie do Zachodu oznaczało dla nas wyrwanie się z łapsk cywilizacji sowieckiej. O to samo walczą dziś na froncie Ukraińcy, o tym marzy wielu Mołdawian. Czy Europa to rozumie?

Publikacja: 07.11.2025 06:45

Budynek rządu Mołdowy w Kiszyniowie widziany ze środka Łuku Tryumfalnego, październik 2025 r.

Budynek rządu Mołdowy w Kiszyniowie widziany ze środka Łuku Tryumfalnego, październik 2025 r.

Foto: Fotorzepa/Michał Szułdrzyński

Przed XIX-wiecznym budynkiem gimnazjum męskiego w Kiszyniowie stoi pomnik wilczycy karmiącej Romulusa i Remusa. Wchodząc do gmachu, w którym dziś znajduje się Narodowe Muzeum Historii Mołdawii, nie da się nie zauważyć napisu na monumencie: „Tak, z Rzymu pochodzimy, z Dacji Trajana”. Taki wyraźny sygnał, że cywilizacja grecka i rzymska dotarła na te ziemie ponad 2 tys. lat temu.

Z zewnątrz monumentalny budynek, architektonicznie charakterystyczny dla stolicy Mołdawii, wewnątrz raczej sowiecki. Szczególnie hall główny i socrealistyczne wykończenie schodów. Choć kierunek zwiedzania kieruje nas na pierwsze piętro, od razu na parterze, w sali numer 1 rzuca się w oczy wystawa, jak się później okazuje czasowa, „Moldova Europeană”. Zdjęcia z proeuropejskich wieców, tłumy powiewające flagami z wianuszkiem 12 złotych gwiazd na granatowym tle. Na wiecach najważniejsi unijni politycy występujący z prezydent Mają Sandu, popierający europejskie aspiracje Mołdawii. Przekaz bardzo prosty – naszym marzeniem jest wejście do UE, osadzenie się na stałe w zachodnich strukturach. W opisie wystawy zaznaczono, że jej celem jest podkreślenie przywiązania Mołdawian do Unii i europejskich wartości.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Promocja Świąteczna!

Wybierz roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Pierwszy rok 179 zł, potem 390 zł pobierane automatycznie co roku.

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Stara-Nowa Pastorałka”: Chrześcijanie mieli poczucie humoru
Plus Minus
„A.I.L.A.”: Strach na miarę człowieka
Plus Minus
„Nowoczesne związki”: To skomplikowane
Plus Minus
„Olbrzymka z wyspy”: Piłat wieczny tułacz
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Michał Zadara: Prawdziwa historia
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama