Włoskie media, m.in. “La Stampa”, wśród stolic biskupich, które na najbliższym konsystorzu powinny otrzymać biret kardynalski, wymieniają Warszawę.

Metropolita Kazimierz Nycz jako arcybiskup stołecznej metropolii na pewno otrzyma tytuł kardynalski. Ale nie jest pewne, czy stanie się to już na najbliższym konsystorzu. – Równie prawdopodobne, że tytuł otrzyma abp Józef Kowalczyk. Ze względu na wiek tym razem może go dostać metropolita gnieźnieński i prymas Polski, a następnym razem młodszy abp Nycz – mówi osoba z kręgów kościelnych. Przyznanie tytułu kardynalskiego abp. Kowalczykowi oznaczałoby, że z Gnieznem związany byłby nie tylko tytuł prymasa, ale i tytuł kardynalski (już tak bywało).

Z informacji “Rz” wynika, że lista hierarchów, którzy otrzymają tytuł kardynała, nie jest gotowa. Byłoby dziwne, gdyby nie znalazł się na niej Polak. Teraz Kościół w Polsce, należący do najliczniejszych w Europie, ma tylko jednego kardynała elektora, który może uczestniczyć w konklawe. To kard. Stanisław Dziwisz. Nie mają tego przywileju kardynałowie, którzy ukończyli 80 lat, czyli: Józef Glemp, Henryk Gulbinowicz i Franciszek Macharski.

Włoskie media informują, że Benedykt XVI ogłosi nazwiska nowych kardynałów w październiku, a konsystorz odbędzie się w listopadzie. Ale z ustaleń “Rz” wynika, że jest też inna możliwość. W październiku papież mógłby ogłosić maksymalnie 19 nowych kardynałów elektorów, bo tyle będzie wolnych miejsc w 120-osobowym gronie. Gdyby uczynił to na początku 2011 r., ich liczba mogłaby wzrosnąć do 24 (z końcem pierwszego kwartału kolejnych pięciu skończy 80 lat).

Wśród hierarchów, którzy otrzymają tytuł kardynalski, wymienia się także abp. Zygmunta Zimowskiego, przewodniczącego Papieskiej Rady do spraw Duszpasterstwa Służby Zdrowia. Ale ze względu na wiek (61 lat) prawdopodobnie nie będzie to jeszcze tym razem.