Reklama

Bluźniercza instalacja zniszczona

W czwartek po południu w Centrum Sztuki Współczesnej czerwoną farbą obrzucono ścianę, na której wyświetlany był film „Adoracja" Jacka Markiewicza, w którym nagi mężczyzna ociera się o figurę ukrzyżowanego Chrystusa. Zniszczono także projektor.

Aktualizacja: 15.11.2013 09:32 Publikacja: 15.11.2013 09:28

Od wtorku przed Centrum Sztuki Współczesnej prowadzono protest przeciwko profanacji krzyża

Od wtorku przed Centrum Sztuki Współczesnej prowadzono protest przeciwko profanacji krzyża

Foto: PAP/serwis codzienny, Adam Warżawa Adam Warżawa

Od połowy września w CSW trwa wystawa "British British Polish Polish". Do wczoraj prezentowana była tam także instalacja Jacka Markiewicza „Adoracja" z 1992 roku. Na filmie nagi mężczyzna ociera się o figurę Chrystusa na krzyżu.

Markiewicz tłumaczył w wywiadach, ze zdecydował się nagrać film, pod wpływem przeżyć, których doznał oglądając w jednym z kościołów wielkopiątkową adorację. Choć film powstał ponad 20 lat temu, dopiero teraz, po umieszczeniu pracy w ramach jednej z wystaw czasowych Centrum Sztuki Współczesnej, wybuchły wokół niego protesty.

Od kilku dni przeciwko instalacji protestowały środowiska katolickie, posłowie i biskupi. – Został sprofanowany Krzyż, znak Męki i Śmierci Chrystusa dla chrześcijan, a równocześnie ogólnoludzki symbol godności człowieka – oświadczył metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, a o „przekroczeniu granic" mówił też przewodniczący Episkopatu Polski abp. Józef Michalik oraz bp włocławski Wiesław Mering.

We wtorek Członkowie Krucjaty Różańcowej rozpoczęli w CSW modlitewny protest, o czym informowaliśmy w rp.pl. Jednak z góry zakładali, że kulminacja protestu nastąpi w czwartek. Tego dnia każdego tygodnia za wstęp do placówki nie są pobierane opłaty.

I rzeczywiście wczoraj po południu w CSW włączył się alarm przeciwpożarowy. Okazało się, że włączył go mężczyzna, który wcześniej obrzucił ścianę, na której był wyświetlany film czerwoną farbą. Pracowników oraz zwiedzających ewakuowano.

Reklama
Reklama

- Policja została wezwana przez ochronę Centrum Sztuki Współczesnej, gdzie funkcjonariuszom wskazano mężczyznę ujętego po tym, jak oblał czerwoną farbą ścianę, na której wyświetlano film „Adoracja"  mówi Andrzej Browarek z Komendy Stołecznej Policji. Później okazało się, że uszkodzeniu uległ także projektor.

Wystawa w CSW miała zakończyć się dziś.

Od połowy września w CSW trwa wystawa "British British Polish Polish". Do wczoraj prezentowana była tam także instalacja Jacka Markiewicza „Adoracja" z 1992 roku. Na filmie nagi mężczyzna ociera się o figurę Chrystusa na krzyżu.

Markiewicz tłumaczył w wywiadach, ze zdecydował się nagrać film, pod wpływem przeżyć, których doznał oglądając w jednym z kościołów wielkopiątkową adorację. Choć film powstał ponad 20 lat temu, dopiero teraz, po umieszczeniu pracy w ramach jednej z wystaw czasowych Centrum Sztuki Współczesnej, wybuchły wokół niego protesty.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kościół
Nuncjatura Apostolska ogłasza ważną decyzję papieża Leona XIV. Dotyczy archidiecezji katowickiej
Kościół
Zmarł arcybiskup Józef Kowalczyk. „Ojciec chrzestny” polskiego Kościoła
Kościół
Nie żyje arcybiskup Józef Kowalczyk. Były prymas miał 86 lat
Kościół
Propozycja wypowiedzenia konkordatu wkrótce w Sejmie. Stoi za nią znany działacz
Reklama
Reklama