Klient w e-sklepie lepiej chroniony, ale nie mała firma

Klienci e-sklepów dostaną gotowy wzór pisma pozwalającego odstąpić im od umowy w ciągu 14 dni.

Publikacja: 12.05.2014 10:19

Klient w e-sklepie lepiej chroniony, ale nie mała firma

Foto: www.sxc.hu

Jednoosobowa firma nie zostanie uznana za konsumenta. A tak miało być, gdyby ktoś kupował np. na fakturę telewizor i zamiast w biurze zamierzał go postawić w domu. Posłowie uchwalając nową ustawę o prawach konsumenta, która zmienia też kodeks cywilny, postanowili, że tacy przedsiębiorcy nie skorzystają z ochrony przewidzianej dla osób fizycznych.

Zrównanie jednoosobowych przedsiębiorców z konsumentami przewidywał rządowy projekt nowej ustawy. Zdaniem ekspertów powstałby chaos i dobrze się stało, że posłowie poprawili ustawę.

– Trzeba by zadać pytanie, kto decyduje o statusie konsumenta podczas zakupów w sklepie internetowym. Czy potencjalny kupujący w pierwszym kontakcie ze sprzedawcą internetowym powinien oświadczyć, że nabywa towar jako konsument czy przedsiębiorca, ale korzystający z ochrony konsumenckiej? – zastanawia się Aneta Zwolińska, doktorantka Uniwersytetu Warszawskiego i publicystka prawna.

12 ?miesięcy wyniesie termin na odstąpienie od umowy, gdy sprzedawca internetowy nie poinformuje klienta o jego prawach

Podobnie uważa Tomasz Konieczny, radca prawny w Konieczny, Grzybowski, Polak Kancelaria Prawna. Zwraca uwagę, że przedsiębiorca, który dokonałby zakupu na cel prywatny i wziął fakturę, naraziłby się na odpowiedzialność przed urzędem skarbowym.

Gotowe wzory

Na zmianach częściowo skorzystają sprzedawcy internetowi. Dostaną gotowy wzór informacji (załącznik do ustawy), jakie muszą podać konsumentom robiącym u nich zakupy. Dzięki temu nie narażą się na zarzut łamania praw konsumentów poprzez niepoinformowanie klienta o przysługujących mu prawach.

Więcej na zmianach skorzystają konsumenci. Oni też dostaną gotowca – wzór odstąpienia od umowy, gdy zakupu dokonają przez internet. Nie będą już się martwić o to, czy dobrze sformułowali pismo.

– Powinno to zwiększyć świadomość prawną konsumentów. Obecnie wzory oświadczeń o odstąpieniu od umowy nie zawsze nadają się do wykorzystania. Tak jest, gdy np. nie stanowią załącznika do umowy – osobnej kartki, a jedynie jej część zadrukowaną innymi postanowieniami – mówi Tomasz Konieczny.

Nowe przepisy przewidują, że po zwrocie towaru kupionego przez internet (na co będzie 14 dni, a nie 10) sprzedawca ma oddać nie tylko to, co klient zapłacił za towar, ale i koszty wysyłki. Dziś takiego zapisu nie ma.

14 dni będzie na zwrot zakupów zrobionych w internecie

Tomasz Konieczny zwraca uwagę, że orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej określa, że konsumentowi należy się zwrot wszystkich kosztów poniesionych w zawiązku z zakupem towaru. Przyznaje, że mało osób o tym wie i przedsiębiorcy często odmawiają zwrotu kosztów przesyłki.

Nie trzeba już będzie powoływać się na niezgodność wadliwego towaru z umową. Zmiany w kodeksie cywilnym sprawią, że konsumenci skorzystają z rękojmi. I za wciśnięty im bubel będą mogli od razu zażądać zwrotu pieniędzy. Dziś jest to możliwe, tylko gdy nie da się wymienić lub naprawić towaru.

Piłka po stronie klienta

Z sześciu miesięcy do roku wydłuży się okres domniemania, że wada produktu istniała w chwili sprzedaży. A w tym czasie to nie konsument musi udowadniać, że towar od początku miał usterkę. Ciężar dowodu, że tak nie było, spada na przedsiębiorcę.

Etap legislacyjny: trafi do prac w Senacie

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów