[b] Jestem właścicielem lokalu użytkowego, który wynająłem na działalność gospodarczą. Ubezpieczyłem go m.in. od pożaru. W lokalu tym rzeczywiście wybuchł pożar. Okazało się, że ubezpieczył go też najemca. Pobrał odszkodowanie i zrezygnował z najmu. Nie poinformował o ubezpieczeniu ani o odszkodowaniu. Mój ubezpieczyciel odmawia mi z tego powodu odszkodowania z mojej polisy, powołując się na kodeks cywilny. Czy ma rację? Od najemcy nic nie wyegzekwuję, bo jest bankrutem.[/b]
Ubezpieczyciel ma zapewne na względzie art. 824[sup]1[/sup] [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=86F27ADE2102E1D67842E76D535F1BD1?id=70928]kodeksu cywilnego[/link], ale przyjmuje błędną jego interpretację.
W myśl tego przepisu w wypadku podwójnego lub wielokrotnego ubezpieczenia w kilku firmach ubezpieczeniowych od tego samego ryzyka (np. pożaru, włamania, powodzi) na sumy, które łącznie przewyższają wartość ubezpieczeniową, ubezpieczony nie może żądać odszkodowania przewyższającego poniesioną szkodę.
W razie takiego podwójnego czy wielokrotnego ubezpieczenia każda z tych firm odpowiada do wysokości szkody w takim stosunku, w jakim przyjęta przez daną firmę suma ubezpieczeniowa (wartość, na jaką ubezpieczony jest dany przedmiot) pozostaje do łącznych sum wynikających z podwójnego lub wielokrotnego ubezpieczenia (art. 824[sup]1[/sup] § 2 k.c.).
Jednakże zakaz wypłaty podwójnej sumy ubezpieczenia nie jest bezwzględny. Można się tu odwołać do uchwały [b]Sądu Najwyższego z 30 listopada 2005 r. (III CZP 96/05)[/b]. SN stwierdził w niej, że nie dotyczy on sytuacji, gdy interesy majątkowe ubezpieczonych będące przedmiotem ubezpieczenia są różne, nawet jeśli odnoszą się do tego samego dobra majątkowego.