Reklama

Biuro podróży odpowie za agenta oszusta

Klient wyjedzie na wycieczkę, za którą zapłacił osobie działającej w imieniu touroperatora, nawet gdy nie przekazała mu wpłaty.

Publikacja: 26.06.2014 09:48

Biuro podróży odpowie za agenta oszusta

Foto: www.sxc.hu

Dla turystów ważne są nie tylko umowy o świadczenie usług turystycznych, ale – jak się okazuje – również te, które biura podróży podpisują z pośrednikami sprzedającymi ich oferty, m.in. z osobami działającymi na podstawie umów agencyjnych. O tym, jakie to ważne, przekonali się klienci Karian Travel w Warszawie. Choć podpisali umowy, wpłaty na rzecz Karian nie dotarły na konto Rainbow Tours, w którego imieniu były zawierane umowy.

Z informacji, które „Rz" uzyskała w Rainbow Tours, wynika, że biuro nie będzie honorowało umów niespełniających warunków umowy agencyjnej, którą zawarło z Karian Travel. Wszystkie umowy, które nie zostały prawidłowo zgłoszone przez system rezerwacyjny biura, są uważane przez nie za oszustwo. Są nieważne, wiążą tylko Karian Travel i klienta. Wszelkie roszczenia klienci powinni więc zgłaszać do Karian.

- Forma i skala działalności Karian Travel pozwala twierdzić, że od samego początku głównym celem było oszukiwanie touroperatora i klientów – podkreśla Remigiusz Talarek, wiceprezes Rainbow Tours.

– Organizator imprezy, gdy agent przekroczy upoważnienie, może poinformować klienta, że umowy nie wykona – potwierdza prof. Hanna Zawistowska z Katedry Turystyki Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.

– Ci klienci, których umowy były prawidłowo zgłoszone, będą mogli urzeczywistnić swoje plany wyjazdowe. Pozostali będą informowani pisemnie, że zostali oszukani przez Karian Travel. Jeśli nadal będą chcieli podróżować, złożą nowe rezerwacje i opłacą pełne kwoty, będą mogli wyjechać – mówi Radomir Świderski, rzecznik prasowy Rainbow Tours.

Reklama
Reklama

– Z umów agencyjnych może wynikać, że agent sprzedaje wycieczki w imieniu i na rzecz biura podróży. Ale także, że agent ma jedynie prawo do pozyskiwania klientów – zaznacza prof. Hanna Zawistowska.

Jeśli się okaże, że agent zamiast odesłać klienta do biura, sam podpisze z nim umowę (nie mając do tego umocowania, albo nawet gdy ma umocowanie, lecz je przekroczy), biuro nie poniesie odpowiedzialności za wykonanie umowy.

– Organizator wyjazdu ma możliwość wycofania się, gdy agent przekracza umocowanie. Jeśli jednak klient nie otrzyma takiej informacji, to zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego uważa się, że organizator potwierdził umowę i ma obowiązek ją wykonać – podkreśla prof. Zawistowska.

Najbezpieczniej jest więc, gdy klienci podpisują umowy z agentem działającym w imieniu biura i nieprzekraczającym umocowania. Wtedy, gdy okaże się, że np. wpłaty uiszczone agentowi nie trafią na konto organizatora wyjazdu, idą do biura – ma ono obowiązek umowę wykonać.

– Klient działa w dobrej wierze, umowa powinna więc być wykonana. Nie może wnikać w stosunki, jakie łączą agenta z biurem podróży. Trudno wymagać, by dopytywał o takie rzeczy – mówi prof. Hanna Zawistowska.

Właśnie ze względu na szeroką odpowiedzialność biura podróży powinny ostrożnie włączać agentów w sieć sprzedaży. Odpowiadają bowiem – gdy agent ma ważne umocowanie i nie przekracza go – za jego działania i zaniechania. Jeśli więc agent podpisał umowę na wyjazd i przyjął zaliczkę, lecz nie przekazał jej do biura, to i tak zabierze ono klienta na wyjazd.

Reklama
Reklama

– By uniknąć stresujących sytuacji i niepewności związanej z tym, kto ma zwrócić wpłacone pieniądze lub wysłać klienta na wycieczkę, warto zadzwonić do biura podróży – radzi prof. Zawistowska – i poinformować, że właśnie kupiliśmy konkretną wycieczkę i podpisaliśmy z agentem umowę. Jeśli agent oferujący wycieczkę touroperatora nie mógł podpisać umowy, będzie to sygnał dla biura podróży, że przekracza umocowanie i będzie jeszcze czas na podejmowanie działań – dodaje profesor.

Najlepiej zatem nie wpłacać zaliczki zbyt szybko.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama