Za opóźniony samolot i pociąg należy się odszkodowanie

Nawet 600 euro można się domagać od przewoźnika lotniczego za niepunktualność.

Publikacja: 25.07.2014 09:43

Za opóźniony samolot i pociąg należy się odszkodowanie

Foto: www.sxc.hu

Wielogodzinne oczekiwanie zarówno na dworcu kolejowym, jak i na lotnisku jest nie tylko uciążliwe, ale może narazić podróżnego na straty. Dlatego  jeśli opóźnienie pociągu wyniesie co najmniej godzinę, ma on prawo wyboru między zwrotem kosztów biletu a zmianą trasy. Ponadto może otrzymać odszkodowanie w wysokości 25 proc. ceny biletu, gdy opóźnienie sięgnęło od 60 do 119 minut, i 50 proc. ceny biletu, jeśli pociąg był opóźniony o 120 minut lub więcej. Stawki te dotyczą przejazdów na terenie Polski i UE pociągami: Ekspres, InterCity, Express InterCity, EuroCity lub EuroNight.

Każdy przewoźnik, nie tylko oferujący przewozy ekspresowe, ponosi odpowiedzialność za szkodę, jaką podróżny poniósł wskutek przedwczesnego odjazdu pociągu oraz opóźnionego przyjazdu lub odwołania kursu (np. za utratę części zarobku wskutek spóźnienia do pracy) bez konieczności wykazania winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa przewoźnika. Pasażer ma więc prawo żądać odszkodowania z tytułu opóźnienia lub odwołania pociągu na zasadach ogólnych, zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego.

Warto poprosić konduktora o potwierdzenie opóźnienia lub odwołania połączenia na bilecie. Bilet będzie bowiem stanowił podstawę do reklamacji. Należy ją złożyć przewoźnikowi na piśmie. Odpowiedź na reklamację powinna być udzielona niezwłocznie, nie później niż 30 dni od dnia jej przyjęcia przez przewoźnika. Nieudzielenie odpowiedzi w terminie skutkuje uwzględnieniem reklamacji.

Nieco inaczej wygląda sytuacja podczas podróży samolotem. Jeżeli pasażerowie docierają na miejsce co najmniej trzy godziny po przewidzianej godzinie przylotu, mogą się domagać zryczałtowanego odszkodowania od przewoźnika lotniczego, chyba że opóźnienie jest spowodowane nadzwyczajnymi okolicznościami (np. alarmem bombowym na lotnisku czy zamknięciem portu z przyczyn meteorologicznych). Odszkodowania od linii lotniczych można dochodzić w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego lub w sądzie.

Sąd Najwyższy przesądził, że poszkodowany może wybrać drogę dochodzenia pieniędzy (sygn. akt III CZP 113/13

). Przed ULC postępowanie nie wymaga opłat, w sądzie natomiast kosztuje. Urząd dość szybko ustala także, czy doszło do zawinionego przez przewoźnika opóźnienia. Orzeka też o karze i o obowiązku wypłacenia pasażerowi ryczałtowego odszkodowania. Jest ono ustalone w trzech stawkach: 250, 400 i 600 euro,  a ich zastosowanie zależy od długości lotu.

Wielogodzinne oczekiwanie zarówno na dworcu kolejowym, jak i na lotnisku jest nie tylko uciążliwe, ale może narazić podróżnego na straty. Dlatego  jeśli opóźnienie pociągu wyniesie co najmniej godzinę, ma on prawo wyboru między zwrotem kosztów biletu a zmianą trasy. Ponadto może otrzymać odszkodowanie w wysokości 25 proc. ceny biletu, gdy opóźnienie sięgnęło od 60 do 119 minut, i 50 proc. ceny biletu, jeśli pociąg był opóźniony o 120 minut lub więcej. Stawki te dotyczą przejazdów na terenie Polski i UE pociągami: Ekspres, InterCity, Express InterCity, EuroCity lub EuroNight.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów