Naczelny Sąd Administracyjny (sygnatura akt: II GSK 1170/13) orzekł, że spółka nieumieszczona na liście wierzytelności może dochodzić roszczeń wyłącznie w drodze cywilnoprawnej, a nie administracyjnoprawnej.
Sprawa przed NSA była odpryskiem rozpoczętej w 2008 r. likwidacji Stoczni na podstawie tzw. specustawy z 19 grudnia 2008 r. o postępowaniu kompensacyjnym w podmiotach o szczególnym znaczeniu dla polskiego przemysłu stoczniowego. Likwidacja miała nastąpić przez całkowitą wyprzedaż majątku stoczni w przetargu nieograniczonym. Pieniądze ze sprzedaży przeznaczano m.in. na spłatę wierzycieli stoczni.
W sierpniu 2012 r. prezes Zarządu Agencji Rozwoju Przemysłu SA orzekł o zakończeniu postępowania kompensacyjnego. Taka decyzja wywołuje takie same skutki jak wniosek dłużnika o ogłoszenie upadłości. Odwołanie od niej do ministra Skarbu Państwa wniosła firma Kiswel Dalian Ltd. z siedzibą w Chinach, jeden z wierzycieli Stoczni. Elementem likwidacji Stoczni było bowiem dokończenie budowy trzech statków, tzw. samochodowców. Chińska spółka zapewniała niezbędne materiały i urządzenia. Zapłata miała nastąpić w specjalnym trybie zaspokajania należności za dostawy na budowę tych jednostek.
Większość należności została zapłacona. Nierozliczone pozostało 175,5 tys. dol. O nie upominała się spółka, kwestionując decyzję o zakończeniu postępowania kompensacyjnego. Dowodziła, że posiadane wierzytelności tworzą interes prawny do kwestionowania decyzji prezesa ARP.
Minister Skarbu Państwa stwierdził jednak niedopuszczalność odwołania, a Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę spółki. Zgodnie z art. 7 ustawy kompensacyjnej stroną postępowania kompensacyjnego jest jedynie stocznia – uznał WSA.