Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 20.02.2022 19:28 Publikacja: 20.02.2022 19:28
Foto: AFP
W ostatnich dniach, kiedy Amerykanie wygłaszali dramatyczne oświadczenia, że Rosja jest bliska ataku na Ukrainę, nastąpił skok zgłoszeń do wojsk obrony terytorialnej. Potwierdza to Iwan Położenko, porucznik rezerwy, który w niedzielę rozstawił stoisko przy wielkim centralnym placu Niepodległości, znanym jako Majdan.
– Nagle wzrosła liczba chętnych. Ograniczenia wiekowe są raczej teoretyczne, tak naprawdę wiek i płeć nie grają roli. Zdarzają się i 70-latkowie. Dominują mężczyźni w średnim wieku i raczej lepiej wykształceni. Najmłodsi idą do regularnej armii – opowiada „Rzeczpospolitej" Położenko zajmujący się werbowaniem do terytorialsów, konkretnie do jednostki obrony Kijowa. Na ulotce, którą wręcza, jest numer gorącej linii i zachęcające zdjęcie: dwaj przystojni mężczyźni i piękna kobieta w mundurach, a w tle eleganccy wielkomiejscy cywile.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Jestem rozczarowany Władimirem Putinem - mówił w rozmowie z Fox News prezydent USA Donald Trump. Trump ponownie...
W momencie rosnącego międzynarodowego niepokoju o sytuację humanitarną w Strefie Gazy coraz większa liczba doros...
Izraelskie czołgi pojawiły się w dwóch dzielnicach miasta Gaza, które znajdują się w pobliżu centrum miasta - in...
Mamy zdecydowanie zbyt mało środków antydronowych. I to jest luka w naszych zdolnościach obronnych - mówi w rozm...
Na dwóch odcinkach frontu Ukraińcy odnoszą sukcesy w kontratakach. Rosjanie odgrażają się, że zimą ruszą do kole...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas