Według naocznych świadków katastrofy, dron kilka minut krążył nad ziemią cały czas zmniejszając wysokość. W jego towarzystwie latała Cessna, która prawdopodobnie próbowała opanować lot bezzałogowca. W końcu dron uderzył w budynek mieszkalny na ziemi. Nie wiadomo jednak nic o ewentualnych ofiarach.
Według doniesień dron uległ awarii około kilometra od pasa startowego. Prokuratura regionalna ds. transportu wszczęła dochodzenie w sprawie okoliczności katastrofy. Chociaż rosyjskie władze oficjalnie nie potwierdziły, że był to samolot wojskowy – niektóre media opisują go nawet jako „cywilny dron” – to zamieszczone w internecie nagrania wskazują, że był to rzeczywiście bezzałogowiec Altius.
Altius, dron uderzeniowo-rozpoznawczy
Altius to ciężka maszyna uderzeniowo-rozpoznawcza, która ma za zadanie prowadzić misje daleko od własnych pozycji i na dużych wysokościach. Dron ma długość 11,8 metra, a rozpiętość skrzydeł sięga powyżej 28 metrów. Maksymalna waga startowa sięga 6 ton. Dron ma mieć imponujące możliwości: zasięg ponad 10 tysięcy kilometrów i możliwość osiągnięcia wysokości 12 tysięcy metrów przez co najmniej 48 godzin. Uzbrojenie to bomby Grom-1 oraz pociski szybujące Grom-2. Według założeń, maszyna mogła być sterowana z samolotu myśliwskiego Su-57.