Reklama

Szułdrzyński: Europejska gra w klasy

Dlaczego chadecy zastanawiają się, czy wyrzucić z szeregów EPL Viktora Orbána, premier Morawiecki zaś zapewnia, że PiS nie zbuduje aliansu z partiami antyeuropejskimi?

Publikacja: 06.03.2019 18:52

Viktor Orban

Viktor Orban

Foto: AFP

Dyskusja wewnątrz Europejskiej Partii Ludowej, co zrobić z Fideszem Viktora Orbána, pokazuje skalę chaosu, jaki może nas czekać po majowych wyborach do europarlamentu. Choć na razie sondaże pokazują, że partie mainstreamowe – czyli EPL, socjaldemokraci, liberałowie i Zieloni – będą miały w PE większość, a zatem będą mogły nie tylko obsadzać najważniejsze stanowiska w samym parlamencie, ale też będą miały największy wpływ na to, kto po wyborach będzie szefem Komisji, szefem Rady czy wysokim przedstawicielem ds. zagranicznych, przewaga ta nie jest zbyt wielka.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Najnowsze wiadomości z pola walki z AfD
Komentarze
Rusłan Szoszyn: Czy zamknięta granica otrzeźwi Aleksandra Łukaszenkę? Niekoniecznie
Komentarze
Jerzy Haszczyński: List do NATO. Donald Trump nie od dziś błądzi w sprawie Ukrainy
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Amerykańska niespodzianka w ONZ. Ale czy cały świat jest z nami?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Donald Trump skomentował dronowy atak Rosji na Polskę. I nie jest to dobra wiadomość
Reklama
Reklama