Reklama

Jacek Cieślak: Wiedeński konkurs Eurowizji już stał się areną wojny o Gazę

Europejska Unia Nadawców (EBU) zdecydowała, że nie będzie głosowania ws. udziału Izraela w konkursie Eurowizji w Wiedniu w 2026 r. W proteście z udziału zrezygnowali narodowi nadawcy z Hiszpanii, Holandii, Irlandii i Słowenii.

Publikacja: 07.12.2025 12:06

Jacek Cieślak: Wiedeński konkurs Eurowizji już stał się areną wojny o Gazę

Foto: REUTERS/Clodagh Kilcoyne

Kultura popularna stała się areną walki o polityczne opinie. Jednak decyzja czterech krajów nie jest zaskoczeniem: jej zapowiedzi padły już we wrześniu, zaś narodowe telewizje powoływały się m.in. na brak odpowiedzi na szczegółowe pytania i propozycje w sprawie Izraela.

Konkurs Eurowizji tematem już od września

Premier Hiszpanii Pedro Sánchez powoływał się na precedens, jakim było wykluczenie Rosji po inwazji na Ukrainę. Z kolei Izrael oskarżał krytykujące go rządy i nadawców o organizowanie kampanii oszczerstw wymierzonych w to państwo, a także antysemityzm. Warto przypomnieć, że również polska ministra kultury Marta Cienkowska mówiła we wrześniu, że Polska nie powinna brać udziału w Eurowizji, jeśli będzie w nim Izrael.

Czytaj więcej

Hiszpania, Holandia, Irlandia i Słowenia wycofują się z Eurowizji. Chodzi o Izrael

Sprawa bojkotu tego państwa w sferze kultury nie była w kontekście Eurowizji precedensem. Wcześniej ambasador Izraela w Niemczech Ron Prosor potępił odwołanie koncertu Filharmonii Monachijskiej na festiwalu muzycznym w Belgii jako „współczesną formę nienawiści do Żydów”. Powodem był dyrygent Lahawa Szani, który poprzednio kierował Izraelską Orkiestrą Filharmoniczną. Chociaż Szani „wielokrotnie wypowiadał się w przeszłości na rzecz pokoju i pojednania” z Palestyńczykami, organizatorzy Flanders Festival w Gandawie napisali: „Nie jesteśmy w stanie zapewnić wystarczającej jasności, co do jego stosunku do ludobójczego reżimu w Tel Awiwie… Zdecydowaliśmy się powstrzymać od współpracy z partnerami, którzy nie zdystansowali się jednoznacznie od tego reżimu”.

Ta sama Orkiestra Filharmonii Izraelskiej musiała odwołać tournee w USA, ponieważ żadne towarzystwo ubezpieczeniowe w USA nie chciało ubezpieczyć publiczności, która wybrałaby się na koncerty Izraelczyków, zaś ryzyko odwetu terrorystycznego uznano za wysokie.

Reklama
Reklama

Izrael i Palestyna – anatomia tragedii

W międzynarodowej, wielkiej skali działań EBU, której podmiotami są państwa, rządy i narodowi nadawcy telewizyjni, siłą rzeczy brakuje tak subtelnej empatii, jakiej wyjątkowy przykład stanowić może intymna wręcz relacja w literaturze, co ważne, faktu. Mam na myśli nagrodzoną Pulitzerem książkę „Dzień z życia Abeda Salamy: Anatomia tragedii jerozolimskiej” Nathana Thralla, pozycję, która ukazała się również w Polsce nakładem Znaku. To opowieść o życiu Palestyńczyka pod izraelską okupacją, którego pięcioletni syn zginął w wypadku autobusu szkolnego.

Czytaj więcej

Minister kultury: Jeśli Izrael będzie na Eurowizji, Polska powinna się wycofać

Autor stawia pytania, które podważają bezwzględność wojny i zemsty: czy gdyby wypadek nie zdarzył się w państwie podzielonym murem, chłopiec zostałby uratowany? Jak wydarzenia z przeszłości i decyzje polityków doprowadziły bohaterów reportażu do tego tragicznego dnia? Rzecz w tym, że dramat Palestyńczyka opisał Nathan Thrall, były dyrektor Projektu Arabsko-Izraelskiego w International Crisis Group, gdzie od 2010 do 2020 r. zajmował się Izraelem, Zachodnim Brzegiem, Strefą Gazy oraz stosunkami Izraela z sąsiadami. Thrall ma żydowskie korzenie. Empatia między Żydami i Palestyńczykami była więc możliwa.

Wojna o Gazę i konkurs Eurowizji

Wychodzi na to, że po wydarzeniach związanych z Gazą sprawa mocno się skomplikowała. Fakt, że w tym roku w konkursie Eurowizji izraelską telewizję reprezentowała piosenkarka Yuval Raphael, tylko cudem uratowana uczestniczka festiwalu, którego goście 7 października 2023 r. padli ofiarami masakry Hamasu – niewiele już może zmienić. Wygrał dramat w większej skali.

Czytaj więcej

Konkurs Eurowizji: bojkot Izraela za Strefę Gazy? Kolejny kraj chce się wycofać

Ciekawe, jak zachowa się JJ, laureat Eurowizji'25 – reprezentant zwycięskiej w tym roku Austrii, który również protestował przeciwko Izraelowi, gdy w przyszłym roku przyjdzie mu wystąpić w Wiedniu w imieniu gospodarzy?

Reklama
Reklama

Austriacy mają przed sobą konkurs pełen napięć. Czy będą w stanie je załagodzić?

Komentarze
Ćwiek-Świdecka: Lepsza łata niż reforma. Kto odważy się naprawić polską ochronę zdrowia?
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Weta prezydenta Karola Nawrockiego to bardziej weta Konfederacji niż PiS
Komentarze
Bogusław Chrabota: Dwie twarze Karola Nawrockiego
Komentarze
Andrzej Łomanowski: Pułapka negocjacji z Rosjanami
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Komentarze
Bogusław Chrabota: Polskie psy zakładnikami w wojnie pałaców
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama