Reklama

Estera Flieger: Platforma Obywatelska przegra za chwilę kolejne wybory

Albo Donald Tusk odgrywa rolę dobrego policjanta, a Romanowi Giertychowi pozwala być tym złym, albo sytuacja wymknęła mu się spod kontroli.

Publikacja: 19.06.2025 19:31

Estera Flieger: Platforma Obywatelska przegra za chwilę kolejne wybory

Foto: REUTERS/Kacper Pempel

„Nie sądzę, żeby ktokolwiek był dziś w Polsce w stanie odpowiedzieć na to pytanie z absolutną pewnością (kto wygrał wybory prezydenckie – red.)” – mówił w TVP Info prof. Marek Safjan, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, a do 2024 r. sędzia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. „Moim zdaniem nie ma podstawy do tego, żeby przyjmować zaprzysiężenie prezydenta w sytuacji, w której nie ma stwierdzenia ważności wyborów przez ważnie ukonstytuowany organ Sądu Najwyższego” – kontynuował. 

„Fałszowali? Tak. Każdy głos powinien być przeliczony raz jeszcze” – napisał w serwisie X wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. 

Nie zwracałam uwagi na wypowiedzi o tym, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane, dopóki ich autorami byli Roman Giertych i anonimowi użytkownicy platform społecznościowych. Ale coraz trudniej je ignorować, kiedy telewizja publiczna staje się forum dla teorii spiskowych, a głoszą je profesorowie prawa i ministrowie

Raz prof. Safjan powie tak, drugi raz powie nie

Bo to są, owszem, teorie spiskowe. Dominik Batorski na portalu MamPrawoWiedzieć.pl analizuje: „Poziom występujących anomalii pokazuje, że nawet jeżeli jakieś się zdarzały, to nie miały istotnego wpływu na wynik wyborów. Ich skala jest znacząco mniejsza niż różnica w liczbie głosów uzyskanych przez obu kandydatów, która wynosi prawie 370 tys.”. Oczywiście, wątpliwości powinny zostać wyjaśnione – w spokoju, a proces wyborczy stale udoskonalany. 

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Estera Flieger: Wygrał Karol Nawrocki, więc krowy przestały się cielić? Nie dajmy się zwariować

Pojawił się nawet pomysł, by od elekta nie odbierać przysięgi. Do wypowiedzi profesora Safjana odniósł się dr Marcin Szwed z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka: na platformie społecznościowej X przypomniał, że w styczniu tego roku sędzia – rozmawiając z Oko.press – zajmował odwrotne stanowisko („stwierdzenie ważności wyborów nie stanowi koniecznej przesłanki do złożenia ślubowania i objęcia urzędu przez prezydenta. Do momentu skutecznego zakwestionowania wyniku wyborów i ich unieważnienia wybrany prezydent wykonuje swoje funkcje” – mówił wtedy). 

Donald Tusk uznaje wyniki wyborów prezydenckich 

Tymczasem Donald Tusk oświadczył: „Nikt nie powinien kwestionować wyników wyborów prezydenckich”. W kontekście współpracy z Karolem Nawrockim dodał: „Musimy się do siebie przyzwyczajać. Takie są reguły gry”. To już drugi raz, kiedy premier komunikuje, że uznaje wynik głosowania. 

Albo więc Tusk odgrywa rolę dobrego policjanta, a Romanowi Giertychowi pozwala być tym złym, który obsługuje emocje żelaznego elektoratu, albo sytuacja wymknęła mu się spod kontroli.

Czytaj więcej

Brnąc w opowieść o fałszerstwie, Platforma za chwilę przegra kolejne wybory – jej sprawa. Bądźmy dobrej myśli, że tylko państwo na tym nie straci. Może inaczej niż zawsze, podsumuję optymistycznie. I pocieszając dr. Szweda, którego spotkał hejt w sieci: to głośna mniejszość na platformach społecznościowych. Większość Polaków chce kompromisu.

Komentarze
Artur Bartkiewicz: O czym świadczy wpis Jacka Kurskiego uderzającego w Mateusza Morawieckiego?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: „Przełom” ws. Ukrainy? Przełom jest, ale dotyczy Niemiec
Komentarze
Joanna Ćwiek-Świdecka: Spróbuj tylko, Polaku, leczyć się bez pieniędzy
Komentarze
Bogusław Chrabota: Karol Nawrocki, Thomas Rose i Chanuka w pałacu
Komentarze
Hubert Salik: Reformy w czasach politycznego spektaklu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama