Daria Chibner: Liczba godzin lekcji religii nie jest ważna, skoro przeraża ich jakość

Właściwie z obcinania godzin religii należy się wyłącznie cieszyć. W obecnym kształcie uczniowie nie wynoszą z tych zajęć absolutnie niczego. No, może poza obojętnością w sprawach wiary. Religia w szkole nie tworzy nawet wojujących ateistów.

Publikacja: 23.06.2024 15:46

Nie ma co psioczyć jedynie na złych katechetów. Przykład idzie z góry, a polska teologia nie jest, n

Nie ma co psioczyć jedynie na złych katechetów. Przykład idzie z góry, a polska teologia nie jest, niestety, najwyższych lotów.

Foto: EPA/FR4ANCO SILVI

Rok szkolny warto zakończyć z hukiem, choćby przez wprowadzenie zmian, które wiążą się z wyjątkowo trudną realizacją. - Zleciłam prace nad przygotowaniem rozporządzenia, które wprowadzi jedną godzinę lekcji religii od przyszłego roku szkolnego – powiedziała ministra edukacji Barbara Nowacka. A zatem, jeśli rozporządzenie wejdzie w życie, szkoły będą zmuszone od nowa układać swój plan pracy. Ponadto katecheci nie będą pewni tego, czy uda im się utrzymać swoje posady, a ewentualne nauczanie religii w grupach międzyklasowych lub międzyoddziałowych stanie się nie lada wyzwaniem.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Co ma Kaczyński, czego nie ma Tusk? I czy ma to Sikorski?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Kłamstwa Brauna o Auschwitz uderzają w polską rację stanu. Czy ten scenariusz pisano cyrylicą?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Grzegorz Braun - test przyzwoitości dla Jarosława Kaczyńskiego
Komentarze
Robert Gwiazdowski: Kto ma decydować o tym, kto może zostać wpuszczony do kraju?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Relacje z Trumpem pierwszym testem, ale i szansą dla Nawrockiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama